Izraelczyk zastrzelony na Bl. Wschodzie
Jeden Izraelczyk zginął, a drugi
został ranny na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdy
bojownicy palestyńscy ostrzelali ich samochód - poinformowała
armia izraelska.
20.06.2005 | aktual.: 20.06.2005 08:52
Palestyńskie ugrupowanie zbrojne Hamas zadeklarowało odpowiedzialność za atak, którego dokonano między osiedlem żydowskim Hermesz a miastem Baka a-Szarkia, w środkowej części Zachodniego Brzegu.
Jak poinformował rzecznik armii izraelskiej, zabójcy zbiegli i są poszukiwani. Cywilny samochód został ostrzelany z przynajmniej jednego przejeżdżającego obok pojazdu - powiedział Reuterowi rzecznik. Jak podało izraelskie radio wojskowe, w rezultacie ostrzału wybuchł zbiornik paliwa.
Według Hamasu, atak był odwetem za "zbezczeszczenie Koranu przez żołnierzy okupacyjnych w więzieniu Megiddo" w Izraelu. Władze izraelskie twierdzą, że strony Koranu podarli nie strażnicy, lecz sami palestyńscy więźniowie.
