Izrael zaatakował Iran. Jest reakcja USA
Biały Dom wydał oświadczenie w związku z atakiem odwetowym Izraela na Iran. - Stany Zjednoczone nie biorą udziału w izraelskich operacjach wojskowych przeciwko Iranowi - zapewnił wysoki rangą urzędnik administracji.
- Rozumiemy, że Izrael przeprowadza ukierunkowane ataki na cele wojskowe w Iranie jako samoobronę w odpowiedzi na atak rakietowy Iranu na Izrael 1 października. W celu uzyskania dalszych informacji na temat operacji odsyłamy do rządu Izraela - powiedział Sean Savett, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu.
Podkreślił również, że Stany Zjednoczone nie biorą udziału w izraelskiej operacji.
Według źródeł w Białym Domu, Izrael poinformował administrację Joe Bidena o planowanym ataku odwetowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ataki na cele wojskowe
Około godziny 05:00 czasu polskiego rząd Izraela wydał oświadczenie o zakończeniu ataku na Iran. "Misja zakończona, nasze samoloty bezpiecznie wróciły do domu" - czytamy w komunikacie.
Siły Obronne Izraela, potwierdzając atak na Iran na platformie X, opisały akcję jako "precyzyjne ataki na cele wojskowe" w Iranie, chociaż nie jest jasne, które konkretne miejsca zostały zaatakowane. Świadkowie mówią o co najmniej pięciu eksplozjach w Teheranie i pobliskim mieście Karadż.
W ostatnich tygodniach najwyżsi rangą urzędnicy amerykańscy, w tym prezydent Joe Biden i jego administracja, jasno wyrazili swoje stanowisko dotyczące ewentualnego odwetu Izraela na Iran.
Podkreślali, że odpowiedź Izraela nie powinna być nadmiernie eskalująca ani wpływać na gospodarkę światową - informuje źródło bliskie administracji Bidena.
Źródło: WP Wiadomości, X, CNN
