Izrael w pełnej gotowości
W Jerozolimie trwa, pod przewodnictwem premiera Ariela Szarona, posiedzenie gabinetu bezpieczeństwa poświęcone przygotowaniom przed wybuchem wojny w Iraku. Premier Szaron oświadczył, że przeprowadzone zostały wszystkie niezbędne przygotowania wojskowe i obrony cywilnej na wypadek ewentualnego uderzenia ze strony Iraku.
Ariel Szaron (AFP) Szaron podkreślił, że prawdopodobieństwo skutecznego ataku irackiego jest bardzo małe. Gabinet bezpieczeństwa zdecydować ma o określeniu stopnia gotowości wojska. Zapowiedziano, że policja osiągnie po południu najwyższy stan gotowości operacyjnej. Dowództwo armii przedłużyło do niedzieli blokadę i godzinę policyjną na Zachodnim Brzegu Jordanu, aby przeciwdziałać próbom palestyńskich zamachów i ataków.
Samoloty izraelskie patrolują nieustannie wschodnią i północną granicę państwa. Trwa mobilizacja ponad 10 tysięcy rezerwistów formacji obrony powietrznej i obrony cywilnej. Sztab obrony cywilnej powtarza zalecenie przygotowania przez mieszkańców hermetycznych pomieszczeń, schronów i zgromadzenie niezbędnych zapasów. W ocenie dowództwa obrony cywilnej 90% mieszkańców Izraela posiada maski przeciwgazowe.
Z kolei według sondażu największego dziennika izraelskiego "Idijot Ahoronot" jedna czwarta mieszkańców nie zamierza przygotować hermetycznych pomieszczeń, a 70% nie odczuwa lęku przed ewentualnymi atakami rakietowymi. Z drugiej strony co szósty mieszkaniec rejonu Tel Awiwu planuje wyjechać na południe kraju, jeśli rozpoczną się ataki irackich rakiet.(ck)