Izrael oskarża Iran o posiadanie tajnych magazynów atomowych
Binjamin Netanjahu, premier Izraela, oskarżył z trybuny ONZ Iran o ukrywanie składowiska broni atomowej w Teheranie, stolicy tego kraju. Wezwał też do niezwłocznego zbadania rejonu.
- W Teheranie W Teheranie jest tajny obiekt. Leżą tam tony sprzętu nuklearnego. Odkrył to nasz wywiad. Dzisiaj mówię o tym publicznie po raz pierwszy - powiedział premier Izraela. Pokazywał też zdobyte zdjęcia satelitarne i fotografie muru z żelazną bramą. - Mieści się tam 15 morskich kontenerów. Łączna waga materiałów atomowych to około 300 ton - dodał.
Netanjahu wezwał ONZ i MAEA (Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej) do interwencji w tej sprawie, żeby przeszukać dokładnie teren. Na razie ze strony obu organizacji nie ma odpowiedzi.
Premier dodatkowo oświadczył, że "Izrael „nigdy nie dopuści do tego, by reżim nawołujący do jego zniszczenia posiadał broń atomową". Obecnie wojska izraelskie działają na terenie Syrii, Libanu i Iraku i mają się stamtąd nie wycofywać.
Kilka miesięcy temu Izraelczyk powiedział, że jest gotów na wojnę z Iranem. Oskarżył Persów o to, że ich manewry w Syrii są wymierzone przeciwko Izraelowi. - Jesteśmy zdecydowani powstrzymać agresję przeciwko nam, nawet jeśli będzie to oznaczać konflikt. Lepiej teraz niż później. Jesteśmy gotowi na każdy scenariusz".
Rząd irański nie chce komentować sprawy i wypowiedzi Netanjahu.
