Izrael chce palestyński gaz
Premier Izraela Ariel Szaron wyraził w poniedziałek wstępną zgodę na zakup palestyńskiego gazu ziemnego ze złóż podmorskich u wybrzeży Strefy Gazy.
Mimo trwającej Intifady, izraelski premier podjął tę decyzję po fiasku egipsko-izraelskich rozmów dotyczących sprowadzania gazu z Egiptu.
Śródziemnomorskie pola gazowe zostały odkryte w 1999 roku przez brytyjski koncern BG oraz przedsiębiorstwo Consolidated Contructors Company z udziałem kapitału arabskiego, które otrzymały koncesję na ich eksploatację od przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata.
Londyński dziennik International Oil Daily poinformował, że ponieważ potrzeby energetyczne Strefy Gazy są ograniczone, większość wydobytego gazu trafi prawdopodobnie do Izraela.
W zeszłym roku Izrael prowadził zaawansowane rozmowy na temat dostaw gazu ziemnego z egipsko-izraelskim konsorcjum EMG, które miało zapewnić Izraelowi 1,7 miliarda metrów sześciennych tego surowca rocznie.
Negocjacje zostały jednak zamrożone w wyniku kwietniowej ofensywy wojsk izraelskich na ziemiach Autonomii Palestyńskiej. (and)