Izabela Bodnar dla Wirtualnej Polski. Zdecydowały "wpadki" i "Jacek Protasiewicz"

- Jestem rozczarowana, nie ukrywam - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską posłanka i kandydatka na prezydenta Wrocławia Izabela Bodnar. W drugiej turze wyborów samorządowych przegrała z dotychczasowym włodarzem Wrocławia - Jackiem Sutrykiem.

Wrocław, 21.04.2024. Wybory samorządowe 2024 - II tura. Kandydatka Trzeciej Drogi na prezydenta miasta Izabela Bodnar (L) podczas swojego wieczoru wyborczego we Wrocławiu, 21 bm. (sko) PAP/Krzysztof CesarzKandydatka Trzeciej Drogi Izabela Bodnar podczas wieczoru wyborczego we Wrocławiu
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Krzysztof Cesarz
Dorota Kuźnik

- Spodziewałam się lepszego wyniku, ale przyjmuję to z pokorą. To jest demokratyczny wybór i należy go szanować - mówi Wirtualnej Polsce Izabela Bodnar.

grafika
Wyniki wyborów we Wrocławiu © wp | wp

Przegrała przez aferę?

Powody porażki? Jak sama wskazuje, zaważyło na tym "kilka jej wpadek" oraz "Jacek Protasiewicz".

Były wicewojewoda dolnośląski w ostatnim czasie zasłynął z serii kontrowersyjnych wpisów w mediach społecznościowych. Obrażał w nich dziennikarzy i polityków oraz insynuował na tematy prywatne poszczególnych osób. W efekcie stracił stanowisko - na wniosek Donalda Tuska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bój o dwie metropolie. "O krok od podwójnego sukcesu Tuska"

"To była próba zdyskredytowania mnie"

Protasiewicz - w przypadku prezydentury dla Bodnar - byłby pierwszym kandydatem do zastąpienia jej w Sejmie, w roli posła. Trzeba dodać, że już po dymisji - i jeszcze przed wyborami - zapewniał, że nie zdecydowałby się na ten ruch.

Inne przyczyny? Zdaniem Izabeli Bodnar "w tej kampanii było sporo mowy nienawiści". - To nie była czysta kampania. To była próba zdyskredytowania mnie. I nie wiem, co jeszcze mogłam zrobić lepiej. To i tak jest świetny wynik jak na niezbyt znana osobę - mówi na gorąco.

- To nie było tak, że ja sobie chciałam zostać prezydentem. To nie był cel sam w sobie. Chciałam po prostu zrobić coś dobrego dla Wrocławia. Jestem po prostu lepszym menedżerem - deklaruje.

- Z debaty przedwyborczej byłam zadowolona. Byłam sobą, wypunktowałam dotychczasowego prezydenta. Muszę sobie dopiero to wszystko przemyśleć, ale sukcesem już jest samo to, że wystartowałam w tej kampanii. Dzięki temu nawiązała się we Wrocławiu prawdziwa debata i dyskusja. To jest bezcenne - podkreśla Bodnar.

Jak wskazuje - nie wie, czy w kolejnych wyborach powalczy o fotel prezydenta Wrocławia ponownie. - Niczego nie wykluczam. Mam dopiero 49 lat, więc jeśli będę miała motywację, to być może tak - dodaje.

Dorota Kuźnik, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Niebezpieczna zabawa nastolatków na torach w Gdańsku
Niebezpieczna zabawa nastolatków na torach w Gdańsku
Większość Niemców nie chce delegalizacji AfD. Jest sondaż
Większość Niemców nie chce delegalizacji AfD. Jest sondaż
Konfederacja przeciwko imigracji. Były też kontrmanifestacje
Konfederacja przeciwko imigracji. Były też kontrmanifestacje
Tragiczny wypadek autobusu w Iranie. 21 osób nie żyje
Tragiczny wypadek autobusu w Iranie. 21 osób nie żyje
USA anulowało wizy brazylijskim sędziom. "Naruszenie suwerenności"
USA anulowało wizy brazylijskim sędziom. "Naruszenie suwerenności"
Zamach na płk SBU w Kijowie. Wyrok wykonany
Zamach na płk SBU w Kijowie. Wyrok wykonany
Kontrole na granicy polsko-litewskiej. Ponad 11 tys. osób sprawdzonych
Kontrole na granicy polsko-litewskiej. Ponad 11 tys. osób sprawdzonych
Nadchodzi zwrot w pogodzie. Znacznie wyższe temperatury
Nadchodzi zwrot w pogodzie. Znacznie wyższe temperatury
Czerwone flagi nad kąpieliskami. Wprowadzono zakaz kąpieli
Czerwone flagi nad kąpieliskami. Wprowadzono zakaz kąpieli
Czy Twój PIN jest bezpieczny? Sprawdź, jak chronić swoje konto
Czy Twój PIN jest bezpieczny? Sprawdź, jak chronić swoje konto
"Babcia Kasia" na manifestacji w Warszawie. Interweniowała policja
"Babcia Kasia" na manifestacji w Warszawie. Interweniowała policja
Samochód wjechał w tłum w Los Angeles. Dziesiątki rannych
Samochód wjechał w tłum w Los Angeles. Dziesiątki rannych