Istny pogrom. Pentagon ujawnia problemy Putina
Ukraińcy kontynuują ofensywę i wypychają wojska rosyjskie. Jak przekazał w poniedziałek przedstawiciel Pentagonu, wiele z rosyjskich oddziałów powróciło do Rosji.
13.09.2022 00:48
Wiele z rosyjskich oddziałów, które wycofały się z obwodu charkowskiego w wyniku ukraińskiej ofensywy, powróciło za granicę, do Rosji - przekazał w poniedziałek przedstawiciel Pentagonu. Jak dodał, odwrót wojsk rosyjskich był zdezorganizowany i wskazywał na duże problemy z morale i dowodzeniem.
- W pobliżu Charkowa, oceniamy, że siły rosyjskie w większości oddały zdobyty teren Ukraińcom i wycofały się na północ i wschód. Wiele z tych sił przekroczyło granicę - powiedział oficjel podczas briefingu dla prasy.
Rosjanie porzucają sprzęt
Jak dodał, problemy z logistyką, morale i dowodzeniem przyczyniły się do porażki Rosjan na tym obszarze, podobnie jak błędne założenia dotyczące siły swoich wojsk. Dodał, że na "dezorganizację" dowodzenia wskazuje także duża ilość sprzętu pozostawionego przez Rosjan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urzędnik ocenił, że Ukraińcy skutecznie użyli swoich jednostek pancernych podczas ofensywy. Zaprzeczył jednocześnie doniesieniom, by USA rozważały wysłanie Ukrainie czołgów. Zdradził też, że ukraińskie wojska miały przed sobą wiele opcji dotyczących swojej ofensywy, ale zdecydowały się na uderzenie na północnym-wschodzie.
Przedstawiciel resortu dodał, że sukcesy na wschodzie i postępy na południu stawiają Rosję przed "wieloma dylematami" na temat dalszych kroków w swojej wojnie, biorąc pod uwagę problemy kadrowe i logistyczne.