Iskrzy na linii USA-Wenezuela. USS Lake Erie w akcji
USS Lake Erie, amerykański krążownik rakietowy, przepłynął przez Kanał Panamski, kierując się w stronę Karaibów. To część operacji antynarkotykowej USA w pobliżu Wenezueli.
Iskrzy na linii USA-Wenezuela. Krążownik zauważony w Kanale Panamskim
Co musisz wiedzieć?
- USS Lake Erie, amerykański krążownik rakietowy, przepłynął przez Kanał Panamski, kierując się w stronę Karaibów.
- To część operacji antynarkotykowej USA w pobliżu wenezuelskich wód terytorialnych.
- Okręt przepłynął przez kanał w piątek wieczorem.
USS Lake Erie, amerykański krążownik rakietowy, został zauważony podczas przepływu przez Kanał Panamski w piątek wieczorem - informuje agencja AFP. Okręt, który wcześniej cumował w Porcie Rodman, skierował się na wschód w stronę Atlantyku. - Nie wiedziałem, że okręt ma przepłynąć... Byłem zaskoczony - powiedział Alfredo Cedeno, technik zdrowia, który sfotografował krążownik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katastrofa F-16 w Radomiu. "Jakby ktoś z mojej rodziny umarł"
Dlaczego USA wysyła okręty wojenne?
Stany Zjednoczone ogłosiły, że rozmieszczenie okrętów wojennych w południowej części Karaibów jest częścią operacji antynarkotykowej. Waszyngton oskarża prezydenta Wenezueli, Nicolasa Maduro, o kierowanie kartelem narkotykowym i podwoił nagrodę za jego schwytanie do 50 mln dolarów. Mimo to, USA nie groziły publicznie inwazją na Wenezuelę.
Jak reaguje Wenezuela?
W odpowiedzi na działania USA, Caracas ogłosiło rozmieszczenie 15 tys. sił bezpieczeństwa na granicy z Kolumbią w ramach operacji antynarkotykowej. Dodatkowo, Wenezuela zapowiedziała patrolowanie swoich wód terytorialnych za pomocą dronów i okrętów marynarki wojennej. Prezydent Maduro twierdzi również, że zmobilizował ponad cztery miliony członków milicji w odpowiedzi na amerykańskie "groźby".
USS Lake Erie, o długości 173 metrów i wyporności 9,8 tys. ton, ma swoją bazę w porcie San Diego w Kalifornii. Jego obecność w regionie jest częścią szerszej strategii USA mającej na celu zwalczanie przemytu narkotyków w regionie.
Czytaj także:
