Irański dowódca grozi Trumpowi. "Ostrzegamy niemądrego prezydenta"
Naczelny dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) generał dywizji Mohammad Pakpur zagroził Donaldowi Trumpowi, że jakakolwiek ponowna agresja przeciwko Iranowi doprowadzi do "miażdżących odpowiedzi". - Ostrzegamy niemądrego prezydenta - powiedział.
Co musisz wiedzieć?
- Szef Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej Mohammad Pakpur zagroził Donaldowi Trumpowi, by nie planował ponownego ataku na Iran.
- Pod adresem USA padły groźby.
- We wtorek weszło w życie zawieszenie broni między Iranem i Izraelem.
Pakpur wydał komunikat we wtorek rano, po ostrzale rakietowym amerykańskiej bazy lotniczej w Katarze.
- Ostrzegamy niemądrego amerykańskiego prezydenta, który splądrował interesy i bezpieczeństwo narodu amerykańskiego w imię przetrwania złowrogiego reżimu syjonistycznego, że jeśli powtórzy agresję przeciwko Iranowi, spotka się z jeszcze bardziej miażdżącymi i godnymi ubolewania odpowiedziami, które staną się historycznymi lekcjami - przekazał irański dowódca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
USA w napięciu. "Irański program nie może zostać zatrzymany"
Eskalacja na Bliskim Wschodzie
W poniedziałek wieczorem Iran przeprowadził atak na amerykańską bazę lotniczą w Katarze. Trump przekazał, że Iran zwrócił się do USA i sojuszników, że zamierza taki atak przeprowadzić, co umożliwiło odpowiednie zabezpieczenie bazy.
W wyniku ataku nie odnotowano żadnych ofiar ani szkód. Z 14 wystrzelonych przez Teheran pocisków, amerykańskie systemy przeciwlotnicze zabezpieczające obiekt wojskowy przechwyciły 13. Jedna z rakiet trafiła w teren niezamieszkały.
Ostrzał ze strony Iranu był odpowiedzią na ruch Amerykanów, którzy w nocy 22 czerwca zaatakowali trzy irańskie zakłady nuklearne - w Fordow, Natanz i Isfahanie. Donald Trump zwrócił się do narodu i powiedział, że wszystkie trzy obiekty zostały zniszczone. Iran tego nie potwierdził.
We wtorek wprowadzono zawieszenie broni między Izraelem a Iranem.
Czytaj więcej: