Irańska Gwardia Rewolucyjna: szef MSZ nie powinien komentować spraw wojskowych
Szef MSZ nie ma kwalifikacji, by zabierać głos w sprawach wojskowych - uważa dowódca irańskiej Gwardii Rewolucyjnej. Nie wymieniając ministra z nazwiska nawiązał do jego zeszłotygodniowej wypowiedzi, że Zachód mógłby bez trudu zniszczyć obronę Iranu.
- Uważamy go za doświadczonego dyplomatę, ale nie ma doświadczenia w dziedzinie wojskowej - powiedział Mohammad Ali Dżafari cytowany przez agencję Fars.
Ministrem spraw zagranicznych Iranu jest Mohammad Dżawad Zarif.
W ubiegłym tygodniu szef irańskiej dyplomacji powiedział lokalnym mediom, że Zachód nie obawia się możliwości obronnych Iranu i mógłby zniszczyć obronę kraju, gdyby tylko chciał. Według ministra jego wypowiedź została zniekształcona i wyrwana z kontekstu.
Gwardia Rewolucyjna, zwana też Strażnikami Rewolucji, została utworzono po rewolucji islamskiej w 1979 roku w celu jej obrony przed - jak to określano - "wewnętrznymi i zewnętrznymi" zagrożeniami. Bezpośrednio podlega najwyższemu przywódcy duchowo-politycznemu Iranu ajatollahowi Alemu Chameneiowi. (PAP)
cyk/ ap/