ŚwiatIran wznowi program atomowy, jeśli negocjacje z UE zawiodą

Iran wznowi program atomowy, jeśli negocjacje z UE zawiodą

Iran może zdecydować się na wznowienie programu atomowego już w przyszłym tygodniu, jeśli nie osiągnie porozumienia z Unią Europejską w sprawie przyszłości irańskich ambicji nuklearnych - powiedział szef irańskich negocjatorów ds. nuklearnych Hassan Rohani.

30.04.2005 11:20

Negocjacje z Iranem w imieniu UE i Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) prowadzą Wielka Brytania, Francja i Niemcy.

Cytowany przez irańską agencję informacyjną IRNA Rohani dodał, że część procesów mogłaby rozpocząć się w przyszłym tygodniu w ośrodku przetwarzania uranu w Isfahanie (w środkowej części Iranu).

Zakłady w Isfahanie przetwarzają uran w gaz, który później mógłby zostać użyty w zakładach wzbogacania uranu w Natanz. Wzbogacony uran może posłużyć jako materiał do produkcji bomby atomowej. Natomiast Iran utrzymuje, że jego program nuklearny ma charakter cywilny.

Zgodnie z porozumieniem z MAEA i Unią Europejską, Iran od 22 listopada 2004 roku wstrzymał prace nad wzbogacaniem uranu m.in. w Isfahanie oraz w Natanz, by uniknąć wniesienia sprawy jego programu atomowego na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ i w konsekwencji - sankcji ekonomicznych, których nałożenia na Iran domagają się od dłuższego czasu Stany Zjednoczone.

Teheran zgodził się także ponownie udostępnić ekspertom MAEA kompleks wojskowy Parczin, wobec którego USA żywią podejrzenia, że mogą tam być prowadzone badania nad produkcją bomby atomowej.

W piątek podczas rozmów UE-Iran w Londynie nie osiągnięto jednak oczekiwanego końcowego porozumienia. Ustalono natomiast, że nadal będą trwały negocjacje. Jednocześnie Wielka Brytania, Francja i Niemcy ostrzegły stronę irańską, iż poprą wniesienie przez USA sprawy irańskiego programu nuklearnego do Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Stany Zjednoczone obawiają się, że irański program cywilnego wykorzystania energii atomowej jest tylko kamuflażem, który ma ukryć przed wspólnotą międzynarodową prace nad budową bomby atomowej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)