Iran szykuje nową dostawę dla Rosji. Nerwowa reakcja USA [RELACJA NA ŻYWO]
Wtorek to 251. dzień napaści na Ukrainę. Według najnowszych doniesień Iran przygotowuje się do wysłania do Rosji około 1 tys. dodatkowych jednostek uzbrojenia, w tym rakiet balistycznych krótkiego zasięgu oraz kolejnych dronów bojowych. - Jesteśmy zaniepokojeni, że Iran może rozważać dostarczenie rakiet ziemia-ziemia w dodatku do dronów, które już wysłał - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby. Zaznaczył, że Stany Zjednoczone przyglądają się różnym opcjom dodatkowej odpowiedzi na irańskie dostawy broni. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- • Iran przygotowuje się do wysłania Rosji około 1 tys. dodatkowych jednostek uzbrojenia. - Jesteśmy zaniepokojeni, że Iran może rozważać dostarczenie rakiet ziemia-ziemia dla Rosji w dodatku do dronów, które już wysłał - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby.
- • Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu poinformował we wtorek, że na front do Ukrainy wysłanych zostało 87 tysięcy zmobilizowanych żołnierzy. Łącznie w kamasze trafiło 300 tysięcy Rosjan. Współpracownik Putina niespodziewanie przyznał się też do "niedociągnięć" na początkowym etapie mobilizacji.
- • Ukraiński wywiad ocenia, że przeżywalność żołnierzy Rosji na froncie nie przekracza tygodnia. Moskwa wdrożyła plan na porażkę. Co też tłumaczy postępy Ukraińców na najważniejszych kierunkach natarcia. Nawet tam, gdzie walczą naprzeciwko siebie brygady rezerwowe.
- • Według szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego Władimir Putin ma trzech sobowtórów. Zdradza ich między innymi wzrost. Wszyscy mieli przejść operacje plastyczne. Kreml już odniósł się do tych informacji.
- • Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oskarżył służby Londynu o sabotaż w Sewastopolu i wysadzenie gazociągów Nord Stream na Bałtyku. Z Moskwy padły też groźby, choć władze Wielkiej Brytanii już wcześniej uznały oskarżenia Rosji za absurdalne.
- Zrobimy wszystko, by dostarczyć ludziom prąd i ciepło tej zimy. Musimy jednak zrozumieć, że Rosja zrobi wszystko, żeby nie pozwolić nam żyć normalnie – powiedział w codziennym wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Szef tureckiego resortu obrony Hulusi Akar zapowiedział, że Ankara będzie kontynuować realizację umowy zbożowej, podobnie jak przed ogłoszeniem przez Rosję zawieszenia umowy.
- My jako Turcja wypełniliśmy i będziemy wypełniać nasze zobowiązania w tym zakresie - powiedział Akar. Żywność będzie transportowana z Ukrainy pod banderą Turcji - pisze ukraiński Kanal 24.
Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow wskazał, kto po stronie rosyjskiej jest odpowiedzialny za niszczenie ukraińskiej infrastruktury energetycznej. Jak podkreślił, osoba ta poniesie konsekwencje.
Powiązane tematy:
"Wątpliwe jest, by reżim w Rosji upadł wcześniej, niż w 2026 roku. Nie chodzi mi o samego Putina, ale o reżim" - oświadczył Michaił Chodorkowski, jeden z czołowych krytyków Putina, w opublikowanym we wtorek wywiadzie dla portalu Meduza, zatytułowanym "Byliśmy świadkami, jak złodziejaszek przeistoczył się w krwiopijcę".
Chodorkowski zaznaczył, że rok 2026, to wariant optymistyczny. "Oczywiście może stać się jakiś cud i zdarzy się to jutro. Ale może być na odwrót i reżim dociągnie do 2035, albo i dłużej".
Podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem Turcji Władimir Putin powiedział, że wznowienie umowy zbożowej będzie można rozważyć dopiero po otrzymaniu realnych gwarancji od Kijowa, że korytarz humanitarny nie będzie wykorzystywany do celów wojskowych - donosi rosyjska agencja RIA Novosti.
"Dopiero po tym będzie można rozważyć kwestię wznowienia pracy w ramach (…) inicjatywy czarnomorskiej" - oświadczył Kreml. Putin dodał, że wcześniej konieczne jest szczegółowe zbadanie uderzenia Sił Zbrojnych Ukrainy na Sewastopol.
Rosyjski dyktator potwierdził również Erdoganowi gotowość Moskwy do bezpłatnego dostarczania znacznych ilości zboża i nawozów do Afryki.
Delegacje Ukrainy, Turcji i ONZ we Wspólnym Centrum Koordynacyjnym (ang. JCC) ustaliły, że nie będą planować jakiegokolwiek ruchu statków w ramach Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej na 2 listopada – powiadomiło przedstawicielstwo ONZ w JCC, regulującym funkcjonowanie korytarza zbożowego.
Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow wskazał, kto po stronie rosyjskiej jest odpowiedzialny za niszczenie ukraińskiej infrastruktury energetycznej. Jak podkreślił, osoba ta poniesie konsekwencje.
Powiązane tematy:
U Putina zdiagnozowano chorobę Parkinsona i raka trzustki - wynika z dokumentów, które rzekomo wyciekły z Kremla. Rosyjski przywódca ma być leczony sterydami. Plotki o jego złym stanie zdrowia krążą od wielu miesięcy.
Powiązane tematy:
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby oświadczył we wtorek, że Stany Zjednoczone są zaniepokojone potencjalną dostawą rakiet z Iranu dla Rosji. Jak dodał, USA rozważają dodatkowe opcje reakcji na te dostawy.
- Jesteśmy zaniepokojeni, że Iran może rozważać dostarczenie rakiet ziemia-ziemia dla Rosji w dodatku do dronów, które już wysłał - powiedział Kirby. Odmówił jednocześnie potwierdzenia, że umowa w tej sprawie została zawarta. Zaznaczył jednak, że USA przyglądają się różnym opcjom dodatkowej odpowiedzi na irańskie dostawy broni, bo stanowią one pogwałcenie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ 2231.
Do pojawiających się doniesień ws. irańskich rakiet Kirby odniósł się podczas wirtualnej konferencji prasowej. Dostawa broni od Iranu dla Rosji ma zawierać 1 tys. broni różnego rodzaju, w tym rakiet balistycznych krótkiego zasięgu Fateh-110 i Zolfagar o zasięgu 300 i 700 km.
Informacje, jakoby Rosja zniszczyła blisko 40 proc. ukraińskiej infrastruktury energetycznej, potwierdził we wtorek prezydent Wołodymyr Zełenski.
W rozmowie z sekretarz UE ds. energii Kadri Simson Zełenski mówił o skutkach "terroryzmu energetycznego ze strony Rosji i uszkodzeniu już blisko 40 proc. infrastruktury energetycznej Ukrainy, w tym elektrowni cieplnych, elektrociepłowni i elektrowni wodnych".
"Dziś mieliśmy pierwszą noc, kiedy temperatura spadła poniżej zera. Prawie 40 proc. infrastruktury energetycznej w Ukrainie zostało zniszczone. Razem z moją rodziną, podobnie jak większość mieszkańców Kijowa w nocy i przez pół dnia nie mieliśmy prądu i wody" - napisał na Twitterze były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
Rosja planuje umieścić irańskie rakiety na północ od Ukrainy, a Ukraina nie ma skutecznej możliwości obrony przed takim rodzajem rakiet - przekazał we wtorek rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat. Wyjaśnił, że chodzi o rakiety balistyczne o zasięgu 300 i 700 km.
- Będziemy wykorzystywać wszystkie środki obrony przed tymi rakietami. Prawdopodobnie zostaną one skierowane na północ od Ukrainy, skąd będą mogły zagrozić całej Ukrainy - powiedział rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy podczas briefingu.
Zauważył on, że takie rakiety "teoretycznie można zestrzelić, ale jest bardzo ciężko zrobić to tymi zasobami, które posiada Ukraina". - Ukraina posiada zasoby obrony powietrznej, ale nie przeciwrakietowej - zaznaczył.
Nieoficjalne informacje o tym, że Rosja zamierza pozyskać od Iranu rakiety balistyczne, pojawiły się już kilka tygodni temu.
Pomimo kolejnych ataków Rosji na infrastrukturę krytyczną do Kijowa przybyła we wtorek zastępczyni sekretarza stanu USA Karen Donfried - powiadomiła amerykańska ambasador Bridget Brink.
Jak dodała, Donfried - zastępczyni sekretarza stanu ds. europejskich i eurazjatyckich, przybyła do ukraińskiej stolicy, by usłyszeć wprost od Ukraińców, jak USA mogą wesprzeć ich kraj, który odbudowuje się i wyzwala swoje terytorium w warunkach ciągłych bombardowań.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski