Irak wstrzymał eksport ropy naftowej
Zgodnie z wcześniejszymi groźbami Irak wstrzymał w poniedziałek rano eksport ropy naftowej, oferowanej odbiorcom w ramach programu ONZ.
Jak podała AFP, powołując się na irackie ministerstwo ds. ropy, eksport wstrzymano o godzinie 6 rano w poniedziałek.
Krok ten - jak podkreślono w Bagdadzie - ma stanowić wyraz protestu Iraku przeciwko amerykańsko-brytyjskiemu projektowi rewizji sankcji, nałożonych na Irak po wojnie kuwejckiej w 1991 roku oraz - decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie przedłużenia na 30 dni programu "ropa za żywność", na mocy którego Irak może kupować za ograniczone wpływy z eksportu ropy żywność i leki dla ludności cywilnej, pod ścisłą kontrolą ONZ.
Irak posiada drugie co do wielkości rezerwy ropy na świecie i wydobywa ok. 3,2 mln baryłek ropy dziennie. Z tego prawie 2 mln baryłek dziennie jest eksportowane w ramach programu "ropa za żywość".
W niedzielę prorządowa gazeta Al-Sawra podała, że Irak obejdzie się bez programu "ropa za żywność" i podejmie kroki przeciwko państwom, które poprą nowy system sankcji. Przez sześć lat, od 1990 do 1996 r. Irakijczycy żyli bez tego ułomnego programu, który i tak zaspokajał jedynie niewielką część potrzeb kraju - pisze gazeta.
We wtorek w Wiedniu zbiorą się ministrowie ds. ropy naftowej z krajów-eksporterów tego surowca zrzeszonych w OPEC. Zdaniem irańskiego ministra, decyzja Iraku będzie jednym z tematów dyskusji na forum OPEC. Organizacja - powiedział irański minister - podejmie odpowiednie decyzje w sprawach dostaw ropy na rynek, tak by decyzja Bagdadu nie wywołała negatywnych skutków. (aka)