Irak. Trzy rakiety wystrzelone w Zieloną Strefę. Dwie z nich spadły w pobliżu ambasady USA
Irak. Trzy rakiety zostały wstrzelone, dwie z nich spadły w pobliżu ambasady USA, która znajduje się w Zielonej Strefie w Bagdadzie. Reuters precyzuje, że chodzi o rakiety "Katiusza". Na razie nie ma żadnych informacji o ofiarach śmiertelnych lub poszkodowanych.
Jak informuje agencja Reuters, rakiety miały zostać wystrzelone z dzielnicy Zafaranijah pod Bagdadem. Dwie z nich spadły w pobliżu ambasady USA. Budynki nie uległy zniszczeniu - tak podają irackie służby. Na razie nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za wystrzelenie rakiet.
Rakiety spadły w Zielonej Strefie w Bagdadzie, gdzie znajduje się wiele urzędów państwowych i zagranicznych ambasad. Swoje placówki ma w tym rejonie m.in USA, Wielka Brytania oraz Polska.
Po pojawieniu się rakiet w Bagdadzie rozbrzmiał alarm, co słychać na nagraniu, które zamieściła korespondentka BBC Nafiseh Kohnavard.
Warto przypomnieć, że 8 stycznia doszło do podobnego incydentu. Trzy rakiety typu "Katiusza" spadły w Bagdadzie na Zieloną Strefę. Władze Iraku podały, że w wyniku ataku nikt nie został ranny. - Nasza ambasada jest bezpieczna - poinformował wówczas szef MSZ Jacek Czaputowicz. Z kolei cztery dni wcześniej doszło do ataku irańskich sił na bazę wojskową USA w Bagdadzie.
Była to reakcja Iranu na śmierć Kasema Sulejmaniego, który był najważniejszym wojskowym w Iranie. Według Stanów Zjednoczonych odpowiadał za organizację setek ataków na amerykańskich żołnierzy i śmierć wielu z nich. Zginął 2 stycznia w Bagdadzie podczas przeprowadzonego na rozkaz Donalda Trumpa ataku rakietowego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl