"Inwazja" meduz w Hiszpanii. Oblężenie szpitali
Hiszpańskie szpitale w rejonie Costa Brava odnotowały ponad 40-proc. wzrost przypadków oparzeń spowodowanych przez meduzy. Tak liczna obecność tych wodnych stworzeń spowodowana jest rosnącą temperaturą Morza Śródziemnego u wybrzeży Hiszpanii.
Kurorty Costa Brava na północnym wschodzie Hiszpanii zmagają się z problemem ogromnej ilości meduz. Przyczyną inwazji jest rosnąca temperatura morza, która sprzyjają rozmnażaniu organizmów, co powoduje wędrówki osobników dalej na północ Morza Śródziemnego.
Łącznie, w związku z poparzeniami spowodowanymi przez meduzy, między majem a sierpniem do katalońskich szpitali zgłosiło się ok. 7500 osób. To o 41 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku - podaje brytyjska gazeta "The Guardian".
Spotkania z meduzą są niezwykle bolesne i szczególnie groźne dla osób z osłabioną odpornością.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Medusa APP rejestruje obecność meduz
W związku z licznymi pojawieniami się meduz u hiszpańskich wybrzeży powstała aplikacja na smarfony - Medusa App - gdzie można zgłosić zaobserwowane przez siebie meduzy. Publikuje mapę aktualizowaną w czasie rzeczywistym, aby pomóc ludziom unikać plaż z dużą liczbą meduz. Z danych wynika, że zgłoszeń jest coraz więcej.
Jak twierdzi Macarena Marambio, badaczka z Instytutu Nauk Morskich w Barcelonie, która od dwóch dekad prowadzi obserwacje meduz, kluczowymi czynnikami stojącymi za zjawiskiem wydają się być zmiany klimatyczne i wzrost temperatury wód morskich - podaje "The Guardian".
- Meduzy stają się coraz powszechniejsze i zwiększają zarówno swój sezonowy, jak i regionalny zasięg - twierdzi Marambio, który kieruje projektem Jellyfish Alert. - Cieplejsze morza sprzyjają rozmnażaniu, w wyniku czego obserwujemy wzrost liczby fioletowych meduz beczkowatych - podkreśla.
- Wszystkie badania pokazują, że liczba meduz jest cykliczna i w niektórych latach meduz jest znacznie więcej niż w innych. Jednakże to, co widzimy w Costa Brava, to to, że cykle stają się krótsze. Cykl lat obfitości meduz skraca się u niektórych gatunków z ośmiu lub dziesięciu lat do zaledwie dwóch - dodaje badaczka.
Źródło: "The Guardian"
Czytaj również: Sezon na grzyby nadchodzi. Kary idą w tysiące złotych