Trwa ładowanie...
d23uhj3
30-12-2002 11:39

Internauci o F-16: mamy orła czy sokoła?

F-16 będzie bojowym samolotem wielozadaniowym polskiego wojska - ogłosił wyniki przetargu minister obrony Jerzy Szmajdziński. Według ministra decyzja ta jest optymalna zarówno dla bezpieczeństwa państwa, jak i polskiej gospodarki. Polska zakupi 48 samolotów o wartości 3 miliardów 478 milionów dolarów. Strona amerykańska w ramach tzw. offsetu zainwestuje w polski przemysł co najmniej równowartość kontraktu.

d23uhj3
d23uhj3

Internauci Wirtualnej Polski mają na temat wyboru samolotu dla Polski dosyć zróżnicowane opinie. Oto niektóre z nich.

  1. "Nie jestem pilotem, ale F-16 to taki sam złom jak MIGI. Jaka to technologia z lat 60. Z niego już nic się nie wydobędzie. Gripen to tak i offset lepszy od USA i bliżej". (hender)
  1. "F-16 jest samolotem średniej klasy, a za 6 lat będzie już samolotem przestarzałym, który trzeba będzie modernizować i koszty jego znacznie wzrosną. Nowoczesnym samolotem teraz jest faktycznie jego następca F-18. Zrobiliśmy jak zwykle kiepski interes. Zamiast orła mamy sokoła". (Anonimowy internauta)
  1. "Prawda jest taka, że wybór samolotu dla Polski nie opierał się wyłącznie na przesłankach merytorycznych, a głownie na politycznych. Gdyby taki przetarg odbywał się 30 lat temu to wygrałby jakiś mig albo Su. Dla decydentów nasza suwerenność tyle jest warta, ile może nam zapewnić jakiś "wielki brat". Wiem o czym mówię, bo jestem oficerem WP i wcale nie uważam, aby dla polskiej armii F-16 był najlepszym wyborem. To był po prostu jedyny wybór - wybór polityczny - bo my teraz jesteśmy sojusznikiem armii USA. A wydawało mi się, że my chcemy wstąpić do Unii Europejskiej, a tu się okazuje, że będziemy kolejnym stanem Ameryki Północnej. Kolejną republiką już byliśmy, więc czas na zmiany!!!!!!!!!!!!!!!!". (albfr)
  1. Samolot wielozadaniowy potrzebuje jeszcze dobrze wyszkolonego pilota. W całej sprawie bardzo ważne będzie wyszkolenie pilotów. Sam samolot jest tylko narzędziem w rękach pilota. Słabe wyszkolenie (ograniczone fundusze na kosztowne szkolenia) - w dużym stopniu ograniczy zdolności bojowe samolotu. Świetnie wyszkolony pilot potrafi wyczyniać cuda, niekoniecznie na super nowoczesnym samolocie". (Anonimowy internauta)
  1. "F-16 to nie jest złom. To stara, ale dobra konstrukcja!! Mig jest nowszą konstrukcją, ale nie da się ukryć, że F-16 jest zwrotniejszy i dysponuje bardziej zaawansowaną elektroniką. Uważam, że to i tak bardzo dobry myśliwiec (przecież on wcale nie jest wielozadaniowy!) Ale są samoloty lepsze!! Gripen ogólnie jest od F-16 lepszy!! Tak samo jak Rafael i EuroFighter!! Mirage raczej odpada, bo są różne jego wersje, a nas na niego nie stać. Moim zdaniem powinniśmy jednak wybrać Gripena!!". (Anonimowy Internauta)
  1. "Lepsze coś, niż nic. F-16 jest dobrym samolotem. To nie ulega wątpliwości. Czy Gripen lub Mirage byłyby lepsze - trudno powiedzieć. Co do samolotu sprawdzonego w boju - lepiej nie przypominać ME 109 lub Spitfire". (Szczęśniak)
  1. "To było jasne. O tym, że wybrany zostanie F-16 można było przypuszczać już dawno. Nie jest to samolot super nowoczesny ale ma awionikę na dobrym poziomie, a to w tej chwili jest najważniejsze. To właśnie awionika na współczesnym polu bitwy decyduje o tym kto jest myśliwym a kto ofiarą, jednak w przypadku walki kołowej F-16 miałby spore problemy z takimi konkurentami jak Mig-29 czy Su-27. Ja zawsze byłem za Grippenem. No cóż: "lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu". (borut) (aka)
d23uhj3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d23uhj3
Więcej tematów