Inowrocław. Policja użyła paralizatora. Zmarł 24-letni mężczyzna

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci młodego mężczyzny w Inowrocławiu. Doszło do niej podczas interwencji policji w jednym z mieszkań. Wiadomo, że funkcjonariusze użyli paralizatora.

Inowrocław. W czasie interwencji policyjnej doszło do śmierci młodego mężczyzny
Źródło zdjęć: © East News | Karol Makurat

Policja potwierdza, że do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę. Funkcjonariusze mieli być wezwani do awanturującego się 24-letniego mężczyzny w jednym z mieszkań w Inowrocławiu.

- W czasie interwencji doszło do tragicznego w skutkach zatrzymania krążenia u 24-latka. Wezwane na miejsce pogotowie stwierdziło zgon mężczyzny. Na miejsce udał się prokurator, zostały przeprowadzone oględziny miejsca i samych zwłok, które zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia sekcji. Wstępne ustalenia odnośnie przyczyny zgonu będę mogła przekazać po przeprowadzeniu sekcji zwłok - powiedziała bydgoskiej TVP3 Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Więcej informacji podaje "Gazeta Pomorska", która dotarła do dziewczyny zmarłego 24-letniego Patryka. Kobieta relacjonuje wieczór, zanim doszło do tragedii: jej chłopak był u kolegi i prawdopodobnie tam zażył narkotyk "o silnym działaniu". Jak dodaje, mężczyzna miał chore serce i nigdy nie brał ciężkich narkotyków. W drodze do domu miał też zostać napadnięty, pobity i okradziony z portfela i telefonu.

Partnerka Patryka opowiada, że udała się w miejsce, gdzie miało dojść do napaści. Liczyła, że znajdzie telefon swojego chłopaka. Wtedy zadzwoniła do niej jej mama i powiedziała, że "Patryk zrobił się agresywny" oraz "leci mu krew z ust". Wracając do domu kobieta zadzwoniła po pogotowie. Najpierw jednak pojawiła się policja. Z relacji rodziny wynika, że funkcjonariusze skuli agresywnego mężczyznę kajdankami oraz użyli paralizatora. 24-latek upadł i stracił przytomność.

Na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, która bez skutku próbowała reanimować mężczyznę. 24-latek zmarł.

Użyli paralizatora

Prokuratura potwierdza, że prowadzi w tej sprawie postępowanie.

- To postępowanie wiąże się z użyciem przez funkcjonariusza tzw. paralizatora i późniejszego zgonu mężczyzny - powiedział gazecie prokurator Robert Szelągowski z Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu. - Zachowanie tego mężczyzny mogło nasuwać podejrzenie, że mógł być pod wpływem substancji psychoaktywnych - dodał.

Prokurator powiedział też, że w środę ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny, która wyjaśni, co było przyczyną jego śmierci.

Źródło: TVP3, "Gazeta Pomorska"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie