Inicjatywa Samoobrony i LPR ws. powołania komisji: PiS - pozytywnie, Po i SLD - sceptycznie
Klub PiS pozytywnie odnosi się do inicjatywy Samoobrony i LPR w sprawie powołania komisji badającej wykorzystanie specsłużb i wymiaru sprawiedliwości do walki z partiami w latach 1989-2005. Sceptyczne są kluby PO i SLD. Klub PSL nie ma jeszcze zdania, choć "będzie się skłaniał do poparcia" propozycji.
05.06.2006 | aktual.: 05.06.2006 16:57
Wiceprzewodniczący klubu PiS Marek Kuchciński ocenił w rozmowie z PAP, że propozycja Samoobrony i LPR jest "jak najbardziej słuszna". Podkreślił jednak, że kwestia zbadania wykorzystywania służb specjalnych do walki z partiami mieści się w zakresie działania proponowanej przez PiS komisji prawdy i sprawiedliwości.
To jest kwestia do dyskusji. Gdyby miało to być konkurencją dla komisji prawdy i sprawiedliwości, to trzeba się nad tym zastanowić - dodał Kuchciński. Zaznaczył jednak, że inicjatywa Samoobrony i LPR "idzie w bardzo dobrym kierunku".
Wiceszef PiS dodał, że idea powołania komisji będzie teraz przedmiotem rozmów koalicyjnych i dopiero wówczas PiS zdecyduje o jej ewentualnym poparciu.
Wicemarszałek Sejmu i polityk PO Bronisław Komorowski uważa, że to istniejąca już sejmowa komisja ds. służb specjalnych powinna na bieżąco kontrolować działania tych służb, także pod względem tego, czy nie "są używane do jakichś działań politycznej natury, czy też walki między partyjnej". Komorowski zwrócił uwagę, że Roman Giertych, przed objęciem funkcji w rządzie, był szefem tej komisji.
Zdaniem wicemarszałka, brakuje też jakiegoś bezpośredniego powodu dla powołania komisji śledczej postulowanej przez Samoobronę i LPR. Jak powiedział, nie słyszał o żadnej konkretnej sprawie, która miałaby być badana przez taką komisję.
Ponadto w opinii Komorowskiego, wydaje się że inicjatywa powołania wspomnianej komisji śledczej ma na celu rozmycie "realnego problemu", czyli - według niego - kwestii wpływu funkcjonariuszy b. PRL-wskich służb specjalnych na powstanie Samoobrony. PO postuluje utworzenie komisji sejmowej, która zbadałaby początki Samoobrony.
Odnoszę wrażenie, że inicjatywa Samoobrony zmierza do tego, żeby przez mnożenie pomysłów, po prostu nie dopuścić do powstania tej komisji, o którą wnioskuje PO - stwierdził Komorowski.
PSL, jak powiedział Franciszek Stefaniuk, "ustosunkuje się" do propozycji Samoobrony i LPR i prawdopodobnie "będzie się skłaniać do poparcia uchwały". Jeżeli ktoś ma wątpliwości, że służby specjalne zwalczają formacje polityczne, to oczywiście, że takie sprawy trzeba powyjaśniać - argumentował.
Jak podkreślił, należy wyjaśnić też, skąd biorą się "nagonki medialne na poszczególne formacje", czy robione są na czyjeś zlecenie, czy z czyjejś własnej inicjatywy, bo "w wielu przypadkach są to insynuacje, do których nikt się potem nie ustosunkowuje i nie przeprasza".
Szef klubu SLD Jerzy Szmajdziński powiedział, że zanim zostałaby powołana taka komisja śledcza, najpierw należy odtajnić akta umorzonego śledztwa w sprawie inwigilacji prawicy. Pozwólmy najpierw na zapoznanie się z tymi materiałami, które zostały zgromadzone, a dopiero później podejmujmy kolejne decyzje - zaznaczył.
Szmajdziński powiedział, że wniosku LPR i Samoobrony dokładnie nie zna, ale - jak dodał - "PiS powinno najpierw zrealizować swoje zapowiedzi dotyczące odtajnienia akt ws. inwigilacji prawicy".