Indonezja może stracić 2000 wysp z powodu ocieplenia
Indonezja jest jednym z państw najbardziej zagrożonych globalnych ociepleniem - z powodu wzrostu poziomu wody w morzu może stracić w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat aż 2000 wysp.
Do 2030 r. poziom wody w morzu wzrośnie o 8-29 cm i zostanie zalanych około 2 tys. wysp - ostrzegł dyrektor Biura Meteorologii i Geofizyki w Dżakarcie Haja Murhana w czwartkowym wydaniu dziennika "Jakarta Post".
Może to mieć daleko idące skutki, ponieważ wiele zagrożonych wysp znajduje się na obrzeżach państwa, służą więc jako punkty graniczne i referencyjne dla wyznaczania indonezyjskich wód morskich.
Być może z tego względu rozpoczęto akcję liczenia i nazywania wysp kraju. Indonezja - największy archipelag świata - ma około 17,5 tys. wysp i ponad 80 tys. km wybrzeża. Choć może to się wydać zaskakujące, władze nie znają dokładnej liczby swoich wysp. W dodatku ponad połowa z nich nie ma nazwy.
Z raportu opracowanego niedawno dla indonezyjskiego rządu wynika, że wzbierające wody morskie zaleją 405 tys. ha indonezyjskiego wybrzeża. Innym poważnym skutkiem globalnego ocieplenia będzie zwiększenie stężenia soli w wodach podskórnych, które są obecnie głównym źródłem wody pitnej dla mieszkańców. Zjawisko to zauważono już ja Jawie, najgęściej zaludnionej wyspie Indonezji.