Indie: żołnierze nie paradują tylko pilnują
Prezydent Indii (po lewej) wita premiera kraju (AFP)
Tradycyjna parada z okazji Dnia Republiki w
Indiach, będąca zwykle pokazem siły militarnej, po raz pierwszy
obyła się w sobotę bez udziału wojsk, za to przy niespotykanych
środkach bezpieczeństwa.
26.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Podczas obchodów najważniejszego święta państwowego w Indiach przed prezydentem K.R. Narayananem ulicami New Delhi defilowały w tym roku jedynie dzieci i oddziały paramilitarne. Większość sił, które uczestniczą tradycyjnie w defiladzie stacjonuje w tej chwili na granicy z Pakistanem.
Jedynym sprzętem wojskowym, jaki pojawił się na paradzie, była naturalnej wielkości makieta rakiety balistycznej Agni (Ogień), której próba przeprowadzona w piątek wywołała protesty pakistańskich władz.
Tłumy na uroczystości były o wiele mniejsze niż zazwyczaj, skrócono też trasę przemarszu i czas trwania parady. Dla zapewnienia bezpieczeństwa zmobilizowano za to 65 tys. policjantów i żołnierzy.(ck)