PolskaIncydent na warszawskim lotnisku. Samolot musiał zawrócić

Incydent na warszawskim lotnisku. Samolot musiał zawrócić

Trzech pasażerów na pokładzie samolotu do Eindhoven zachowywało się agresywnie. Mężczyźni lekceważyli restrykcje sanitarne, kierowali groźby pod kierunkiem załogi i współpasażerów. Samolot został zawrócony z pasa startowego. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, na płycie lotniska Chopina interweniowała Straż Graniczna.

Incydent na warszawskim lotnisku. Samolot musiał zawrócić
Incydent na warszawskim lotnisku. Samolot musiał zawrócić
Źródło zdjęć: © East News | Gerard
Marek Mikołajczyk

Do zdarzenia na stołecznym Lotnisku Chopina doszło w czwartek chwilę po południu. Samolot linii Wizz Air lecący z Warszawy do Eindhoven chwilę po starcie musiał zawrócić. Powodem był konflikt kilku z pasażerów z załogą maszyny.

Samolot zawrócił. "Groźby i wyzwiska na pokładzie"

"Kolejny pokaz Polaków na pokładzie samolotu Wizz Air. Brak maseczek, groźby śmierci itd. Samolot zawrócił" - informował w mediach społecznościowych Jan de Zeeuw Jr, syn byłego dyrektora reprezentacji Polski w piłce nożnej.

- Wszystko było w porządku, jedynie lot się opóźnił. Samolot wystartował o 13:06, zatrzymał się na drodze kołowania, bo w środku była awantura. Trzy osoby zostały wyprowadzone. Następnie samolot wrócił na miejsce postojowe i wystartował z opóźnieniem. Sam lot przebiegł bez żadnych problemów - usłyszała WP od jednego z pracowników stołecznego lotniska.

Na miejscu interweniowali funkcjonariusze Straży Granicznej. - Według raportu z lotu trzech mężczyzn w wieku 25-27 lat nie wykonywało poleceń załogi, odmawiając założenia maseczek ochronnych na usta i nos oraz kierując groźby i wyzwiska w kierunku innych współpasażerów. Kapitan podjął decyzję o zawróceniu samolotu z pasa startowego i wycofaniu trzech agresywnych pasażerów z rejsu - relacjonowała w rozmowie z WP por. Dagmara Bielec, rzeczniczka Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.

- Mężczyźni dobrowolnie opuścili pokład samolotu i udali się w asyście funkcjonariuszy do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej. Za powyższe wykroczenia zostały na nich nałożone mandaty karne. Jeden z pasażerów przyjął mandat karny kredytowany, nie wnosząc zastrzeżeń co do jego zasadności, natomiast pozostali dwaj odmówili przyjęcia mandatów karnych twierdząc, że nie poczuwają się do winy. Obaj pasażerowie, którzy odmówili przyjęcia mandatów karnych zostali poinformowani, że zostaną wobec nich sporządzone wnioski do sądu o ukaranie - przekazała funkcjonariuszka.

- W trakcie prowadzenia interwencji w pomieszczeniu służbowym pasażerowie w dalszym ciągu nie stosowali się do przepisów sanitarnych, wielokrotnie zdejmując maseczki ochronne z twarzy. Zachowywali się zuchwale, arogancko, wielokrotnie przeklinali, a także próbowali nagrywać interwencję w sposób skryty w miejscu, w którym dokonywana jest kontrola paszportowa. Po zakończonych czynnościach pasażerowie udali się w kierunku wyjścia - poinformowała por. Bielec.

Wirtualna Polska próbowała skontaktować się także z biurem prasowym linii Wizz Air. Do czasu publikacji artykułu nie dostaliśmy jednak odpowiedzi na zadane pytania.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wizzairlotnisko im. chopinawarszawa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (778)