Ile wypadków miał BOR? Znamy dokładne liczby

Biuro Ochrony Rządu odniosło się do zarzutów o rosnącą liczbę wypadków najważniejszych osób w państwie. "To błędna interpretacja zdarzeń" - twierdzi.

Wypadek premier Beaty Szydło
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Grygiel

W ostatnim czasie w Polsce doszło do kilku wypadków samochodowych z udziałem tzw. VIP-ów. Kolizje drogowe mieli m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło i minister obrony narodowej Antonii Macierewicz. W związku z tym na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Biuro Ochrony Rządu wylała się fala krytyki. Opinia publiczna jest zaniepokojona m.in. faktem, że wypadki, do których kiedyś niemal w ogóle nie dochodziło, dziś stają się coraz częstsze i zdarzają się około 24 razy w roku.

Zdaniem BOR jest zupełnie odwrotnie. Liczba incydentów drogowych zdecydowanie spadła, a całe zamieszanie jest wynikiem złej interpretacji danych. Chodzi przede wszystkim o rozgraniczenie statystyk dotyczących zwykłych wypadków (kolizji, zarysowań, uszkodzeń opon) i wypadków, do których doszło podczas ochraniania najważniejszych osób w państwie.

Obraz
© (fot. WP)

Jak informuje BOR, np. w latach 2015-2016 faktycznie doszło do 48 zdarzeń, ale tylko dwa z nich były z udziałem "osób ochranianych". We wcześniejszych latach, kiedy liczba zdarzeń była bardzo podobna, o wiele więcej z nich odbywało się podczas transportu VIP-ów.

Dla porównania, w latach 2011-2012, kiedy kolizji było 64, osoby ochraniane zaangażowane były w aż 28 z nich.

"W doniesieniach medialnych nie stosowano powyższego podziału i rozgraniczenia, mogąc stwarzać wrażenie manipulacji danymi, co w konsekwencji wprowadzało odbiorcę w błąd" - wskazuje BOR.

Konfrontacja doniesień Błaszczaka z rzeczywistością

Po wypadku z udziałem premier Szydło, do którego doszło 10 lutego, wiele nieścisłości pojawiło się również po stronie rządu.

16 lutego w tekście pt. "Rząd nie mówi prawdy o kierowcy Szydło. WP ujawnia kulisy" dziennikarz Wirtualnej Polski Grzegorz Łakomski ujawnił, że w momencie wypadku kierowca Beaty Szydło był tego dnia w pracy od ponad 11 godzin. Szef MSWiA Mariusz Błaszczak twierdził kilka dni wcześniej, że dopiero co ją rozpoczął.

Podobne nieścisłości w wypowiedziach ministra wykazał odczyt zapisów rejestratorów w rządowej limuzynie. Z nieoficjalnych informacji, do których dotarła "Rzeczpospolita" wynika, że kierowca BOR wcisnął hamulec, gdy na liczniku było 85 km/godz. Błaszczak twierdził wcześniej, że było to ok. 50-60 km/godz.

Wybrane dla Ciebie

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Będzie rozmawiał z Sikorskim
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Będzie rozmawiał z Sikorskim
Hiszpania wprowadza surowe prawo antynikotynowe. Pod lupą rodzice
Hiszpania wprowadza surowe prawo antynikotynowe. Pod lupą rodzice
Kaczyński zmieni taktykę? "Żyjemy w stanie alertu"
Kaczyński zmieni taktykę? "Żyjemy w stanie alertu"
Czescy przewoźnicy na polskich torach. Bilety w niższych cenach
Czescy przewoźnicy na polskich torach. Bilety w niższych cenach
Sondażowa klapa. Kilka partii pod progiem
Sondażowa klapa. Kilka partii pod progiem
Koszty ogrzewania gwałtownie rosną. Tej zimy może być jeszcze drożej
Koszty ogrzewania gwałtownie rosną. Tej zimy może być jeszcze drożej
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią