Ile osób dostało mandat za brak maseczki? Policja pokazała statystyki
Od 15 maja wychodząc na zewnątrz prawdopodobnie nie trzeba będzie już zabierać ze sobą maseczki. Jednak do tego czasu zasłanianie ust i nosa wciąż pozostaje obowiązkowe. Egzekwowanie tego obostrzenia może mieć formę pouczenia, ale zdarzają się też surowsze kary. Policja pokazała, ile osób za brak maseczki otrzymało mandat oraz ile wniosków o ukaranie z tego powodu zostało skierowanych do sądu.
Z danych przekazanych przez Komendę Główną Policji wynika, że "od początku działań" funkcjonariusze wraz z inspekcją sanitarną dokonała 4,1 mln kontroli przestrzegania wprowadzonych obostrzeń.
"1 maja między innymi po stwierdzeniu nieprzestrzegania nakazu zasłaniania ust i nosa nałożono 3783 mandatów i skierowano 519 wniosków o ukaranie do sądu. Kolejnych 2185 zostało pouczonych" - przekazał asp. Michał Gaweł z KGP.
Ostatniej doby skontrolowano 2,1 tys. środków transportu publicznego, 4,5 tys. obiektów handlowych oraz 262 miejsca organizacji wesel.
Zobacz też: koronawirus w Polsce. Nowa fala pandemii. Padł termin
Asp. Gaweł zaznaczył ponadto, że 1 maja skontrolowano także 9103 inne obiekty, takie jak siłownie, punkty gastronomiczne, stacje paliw, obiekty sportowe czy salony fryzjerskie.
Skupiano się na sprawdzaniu czy zachowywany jest w nich odpowiedni dystans, noszone są maseczki oraz czy jest dokonywana dezynfekcja. Łącznie do działań związanych z walką z koronawirusem oddelegowano ok 20 tys. policjantów.
Wkrótce koniec z maseczkami
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował pod koniec kwietnia, że obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz zostanie zniesiony 15 maja. Postawił jednak warunek. Wskaźnik zakażeń musi spaść poniżej 15 na 100 tys. mieszkańców. Jak się okazuje, trzy województwa spełniają to kryterium już dziś.
Przeczytaj także:
Źródło: PAP