II rocznica zamachów w Madrycie

Wicepremier rządu hiszpańskiego Maria Teresa Fernandez de la Vega powiedziała w piątek, że wyniki śledztwa nie pozostawiają wątpliwości co do sprawców zamachów. Byli nimi ekstremiści islamscy powiązani z Al-Kaidą.

Hiszpańska Komisja Islamska oraz Związek Wspólnot Islamskich w Hiszpanii, w opublikowanym w piątek komunikacie, wyraziły solidarność z ofiarami zamachów terrorystycznych. "Traktujemy naszych współobywateli, bez względu na wyznanie, jak naszych braci. Ich ból jest naszym bólem, wiąże nas ten sam los, nasze najgłębsze uczucia są z ofiarami tych nikczemnych i bezsensownych zamachów terrorystycznych" - głosi komunikat.

Główne uroczystości ku czci ofiar zamachów zaplanowane są w stolicy. Jednak już w piątek późnym wieczorem odbył się w Madrycie uroczysty koncert "Madryt - Londyn in memoriam", w wykonaniu orkiestry filharmonii londyńskiej. Podczas koncertu złożono hołd ofiarom zamachów terrorystycznych z 11 marca w Madrycie oraz z 7 lipca w Londynie.

W sobotę rano stojąca na czele władz lokalnych w Madrycie, Esperanza Aguirre, złoży wieniec przed tablicą pamiątkową ku czci ofiar.

W południe odbędą się uroczystości w tzw. Lesie Nieobecnych, zasadzonym na sztucznie usypanym wzgórzu w starym madryckim parku Retiro, gdzie kwiaty od narodu złoży hiszpański premier Jose Luis Rodriguez Zapatero.

W tym samym parku wieczorem odbędą się uroczystości z okazji "Europejskiego Dnia ku Czci Ofiar Terroryzmu". Uczczona będzie pamięć ponad 1200 śmiertelnych ofiar zamachów terrorystycznych w Hiszpanii, w tym ofiar zamachów ETA.

Na stacji kolejowej Atocha, gdzie wybuchły bomby, odprawione będzie nabożeństwo ekumeniczne w intencji ofiar z udziałem przedstawicieli różnych wspólnot religijnych: katolickiej, muzułmańskiej, protestanckiej i prawosławnej.

W uroczystościach weźmie udział przybyła z Maroka "Karawana Pokoju i Solidarności", złożona z przedstawicieli marokańskich władz lokalnych, parlamentarzystów, dziennikarzy, przedsiębiorców i ludzi kultury.

Grażyna Opińska