Idą przymrozki. Jest najnowsza prognoza
W piątek będzie początkowo pogodnie, ale od północy zacznie napływać powietrze pochodzenia arktycznego. Zrobi się chłodniej niż było przez ostatnie dni, a w nocy wystąpią przygruntowe przymrozki - przekazała dyżurna synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Anna Woźniak.
W piątek nad północną część kraju będzie napływać powietrze pochodzenia arktycznego. Będzie jeszcze dosyć słonecznie. Więcej chmur zobaczymy w centrum i na południu kraju i tam możliwe słabe, przelotne opady deszczu, a w Karpatach mogą wystąpić burze z opadami deszczu do 15 mm i wiatrem do 55 km/h.
Temperatura maksymalna wyniesie od 14 stopni Celsjusza na Wybrzeżu, 18 w centrum, do 21 stopni na południowym wschodzie.Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, z kierunków północnych.
W nocy w całym kraju pogodnie, tylko w Karpatach możliwe słabe opady deszczu.
Temperatura minimalna wyniesie od 1 stopnia Celsjusza na Suwalszczyźnie, około 3-4 stopni w centrum, do 5 na południowym zachodzie. Na Wybrzeżu będzie najcieplej od 6 do 8 stopni. Niemal w całym kraju przygruntowe przymrozki, a na północnym wschodzie - 2 stopnie. Wiatr słaby, z kierunków północnych i wschodnich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: obietnice wyborcze i "prezent" od prezesa Obajtka. "To wszystko tylko zwiększa zadłużenie"
Po ochłodzeniu, temperatura poszybuje w górę
W sobotę będzie już cieplej, ale jeszcze bez rewelacji. Wciąż w rejonach podgórskich Karpat lokalnie przy gruncie temperatura spadnie do około 0 st. C. Maksymalnie zobaczymy od 15 stopni na wybrzeżu, przez około 18 w centrum do 20 st. C na zachodzie kraju.
Każdy kolejny dzień będzie cieplejszy. W czwartek 8 czerwca prognozowany jest prawdziwy upał. Termometry pokażą w cieniu nawet 30 stopni, co dobrze wróży na rozpoczynający się wówczas długi weekend.
Przeczytaj też:
Źródło: IMGW/PAP/WXCHARTS/WP Wiadomości