Hydraulik zamienił wodę w piwo
Kiedy mieszkanka Kristiansund w zachodniej
Norwegii odkryła, że z jej kuchennego kranu płynie piwo, była
zachwycona. Tymczasem dwa piętra niżej robotnicy w barze głowili
się, czemu z beczki z piwem leci woda.
Wszyscy padli ofiarą pomyłki robotnika, który w lokalu "Big Tower Bar" podłączył beczkę z piwem do rur doprowadzających wodę do mieszkania pani Haldis Gundersen. "Kreatywnego hydraulika" opisała BBC.
Pod wrażeniem jego wyczynu był przedstawiciel firmy dostarczającej piwo, który telefonicznie radził robotnikom, jak rozdzielić niespodziewanie zespoloną piwną i wodną instalację. Trzeba być naprawdę twórczym, żeby je połączyć - skomentował.
Jeśli to się powtórzy, mam zamiar zamówić Baileys - powiedziała pani Gundersen. Jak bowiem przyznała, piwo płynące z jej kranu było zwietrzałe i miało dziwny smak.