Huta Częstochowa ważna dla Ukraińców
Przejęcie i rozwój huty Częstochowa jest dla Związku Przemysłowego Donbasu inwestycją o znaczeniu strategicznym - powiedział przewodniczący Rady Dyrektorów tej ukraińskiej korporacji Serhij Taruta.
Taruta, wysoko ocenił znaczenie możliwej inwestycji w Polsce na kijowskim forum poświęconym inwestycjom. Wyraził także nadzieję, że przetarg, w którym jego korporacja konkuruje z koncernem Mittal Steel rozstrzygnie się w ciągu najbliższych 10 dni.
Ukraiński Związek Przemysłowy Donbasu i brytyjsko-indyjski koncern LNM Holdings (obecnie Mittal Steel) znaleźli się w ostatniej fazie przetargu na częstochowską hutę, wstrzymanego w pierwszej połowie 2004 roku.
W pierwszej fazie przetargu, choć oferta Donbasu została uznana za lepszą przez komisję przetargową, to negocjacje podjęto z LNM, który parafował umowy z większością wierzycieli huty i podpisał pakiet socjalny.
Jednak pod koniec kwietnia 2004 r. przetarg został wstrzymany w związku z wykrytymi nieprawidłowościami, a Donbas zaskarżył tę decyzję w maju do sądu. We wrześniu obie firmy zrzekły się jednak roszczeń i postanowiły poczekać na wznowienie przetargu, jednak pod warunkiem, że zostaną ponownie do niego zaproszone. Formalnie więc nie został ogłoszony nowy przetarg, ale nastąpiła jego kontynuacja na nowych zasadach, poprzez powtórne zaproszenie dwóch oferentów do rokowań.
Obecnie Związek Przemysłowy Donbasu uczestniczy w dwóch przetargach na prywatyzację - huty Częstochowa i czeskiej huty Vitkovice.