Hugo Chavez podejmuje "swego brata" Łukaszenkę
Prezydent Wenezueli Hugo Chavez przyjął w Caracas swego białoruskiego odpowiednika Alaksandra Łukaszenkę nazywając go "swoim bratem". Obaj przywódcy zapowiedzieli dalsze zacieśnienie współpracy.
Obaj przywódcy dokonali uroczystej inauguracji fabryki ciężarówek będącej wspólną inwestycją obu krajów. Zapowiedzieli przy okazji zacieśnienie stosunków między obu krajami.
- Stany Zjednoczone i Europa nazywają go ostatnim dyktatorem w Europie - powiedział Chavez w pałacu prezydenckim Miraflores mówiąc o "swoim bracie, prezydencie Alaksandrze Łukaszence". - Mnie także traktują jak dyktatora, ale to wyrok kapitalizmu, imperializmu - dodał.
Łukaszenka, który przybył do Wenezueli po zakończeniu wizyty na Kubie, zapowiedział realizację kolejnych projektów dwustronnych. - Nie przybyliśmy tu aby się wzbogacać, ale by przekazywać nasze technologie, budować mieszkania - powiedział prezydent Białorusi.
Białoruś buduje obecnie wspólnie z Wenezuelą fabrykę traktorów oraz ok. 20 tys. mieszkań. Od roku 2006 oba kraje podpisały ponad 200 porozumień o współpracy w prawie wszystkich dziedzinach. Białoruś eksportuje do Wenezueli żywność oraz współpracuje przy inwestycjach w rolnictwie, natomiast Wenezuela zobowiązała się dostarczyć Białorusi 220 mln baryłek ropy w latach 2011-2013.