Horror w Teksasie. Rozwścieczony pies nieomal zabił właścicielkę. Zjadł jej kawałek ręki
41-letnia mieszkanka stanu Teksas omal nie zginęła, gdy zaatakował ją jej 45-kilogramowy pitbull. Zwierzę "zjadło" jej kawałek ramienia i poszarpało inne części ciała. Jej mieszkanie było całe we krwi – o sprawie donosi "New York Post".
Opisywane wypadki miały miejsce 16 maja w Lewisville, na dalekich przedmieściach Dallas, w stanie Teksas. 41-letnia Tya Lucas gościła w swoim domu znajomego – 33-letniego Petera. Gdy pokazywała mu swojego nowego psa – szczeniaka o imieniu Roo – jej drugi czworonóg, niemal 45-kilogramowy pitbull o imieniu Herkules, rzucił się na mężczyznę. Zwierzę wbiło mu zęby w kark.
Tya Lucas natychmiast ruszyła mężczyźnie na pomoc. "Oderwała" pitbulla od swojego przyjaciela i wypchnęła go do innego pomieszczenia. I wtedy rozjuszone zwierzę rzuciło się na nią. Pies wyrwał jej dwie trzecie ręki - dosłownie zjadł jej biceps – a następnie zaczął szarpać jej nogę i stopę. Kobieta krzyczała, obficie krwawiła, ale zachowała przytomność.
Po paru minutach z odsieczą przybyła jej córka, 20-letnia Tana, z mężem, 21-letnim Harleyem. - Tana zobaczyła, że pies, chce mnie zabić. Wyciągałam do niej rękę, ale ona nie mogła jej schwycić - pies odciągał mnie od niej, szarpiąc moją nogę. Wtedy wkroczył Harley i odciągnął Herkulesa ode mnie. Tego już nie pamiętam. Chyba straciłam przytomność - relacjonowała tabloidowi kobieta.
Ostatecznie Harleyowi udało się przegnać zwierzę i zamknąć je w bezpiecznym miejscu.
Życie Tyi udało się uratować dzięki sprawnemu działaniu oficera policji, który pierwszy przybył na miejsce wypadku i udzielił jej pierwszej pomocy.
Pięć operacji i gigantyczne rachunki
W następstwie zdarzenia kobieta przebywała trzy tygodnie w szpitalu. Przeszła pięć operacji. Jej leczenie kosztowało do tej pory 180 tys. dolarów. Na pokrycie rechunków medycznych Lucas zbiera pieniądze w internecie.
Kobieta przygarnęła Herkulesa przed dwoma laty z ulicy. Miał wtedy liczne ślady po przypalaniu papierosem. Od tamtej pory Lucas nie miała z nim problemów. Pies spał u jej boku.
Niebezpieczne psy
Jak podaje magazyn "Time", pitbulle stanowią w USA 6 proc. psiej populacji. Mimo tego są od 1982 r. odpowiedzialne za 68 proc. ataków psów na ludzi, a także 52 proc. wszystkich przypadków śmierci, które nastąpiły w wyniku ataków czworonogów.
Źródło: New York Post