Homoseksualiści grozili posłowi, ale się im nie upiecze
Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Północ prowadzi postępowanie mające na celu ustalenie sprawców gróźb karalnych, kierowanych przez kilka tygodni pod adresem posła Stanisława Pięty - informuje "Nasz Dziennik".
Ustalono operatorów numerów, z których korzystali autorzy gróźb. Teraz już tylko krok do pozyskania danych właścicieli poszczególnych telefonów.
- Liczę na to, że w nieodległym terminie sprawa zostanie zakończona postawieniem zarzutów i przygotowaniem aktu oskarżenia - komentuje pokrzywdzony parlamentarzysta.
Poseł Pięta przez kilka tygodni otrzymywał obraźliwe SMS-y od homoseksualnych aktywistów po tym, jak zaprotestował przeciwko wystawie "Ars Homo Erotica" planowanej w Muzeum Narodowym w Warszawie na lipiec br.
Liczba inwektyw i pogróżek przekracza setkę. Lawina niewybrednych określeń pod adresem parlamentarzysty pojawiła się także na portalach i forach internetowych odwiedzanych przez homoseksualistów.