Hołownia uderza w TVP i Platformę. "Nie będą ustalać stawek"
Szymon Hołownia po raz kolejny skrytykował TVP za chęć organizacji debaty pomiędzy Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim. - Nie może być tak, że sobie na solówkę przedstawiciel partii rządzącej wybiera kogoś i wtedy media publiczne lecą w debatę - mówił kandydat na prezydenta.
W czwartek Szymon Hołownia ponownie odniósł się do pomysłu organizacji debaty pomiędzy kandydatami Koalicji Obywatelskiej i PiS-u. Poinformował, że jego sztab zwrócił uwagę TVP, że postępuje niezgodnie z prawem, organizując debatę tylko i wyłącznie dwóch kandydatów.
Na oficjalnym profilu Hołowni opublikowano list szefa sztabu Jacka Cichockiego do TVP.
- To nie może tak wyglądać, że kandydat Platformy Obywatelskiej wskazuje sobie, z którym kandydatem ma ochotę rozmawiać i wtedy Telewizja Polska, która jest publicznym medium, organizuje debatę temu wybranemu kandydatowi - mówił Hołownia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzaskowski wzywa na debatę. "Mówi: 'sprawdzam' do Nawrockiego"
Zwrócił uwagę, że w 2020 roku "telewizja pod rządami PiS nawet dbała o to, żeby jak jest debata, to żeby zaprosić wszystkich kandydatów". - Rozumiem, że potem zwróceniu uwagi Telewizja Polska w zachowa się po prostu zgodnie z prawem. W tej debacie, jeżeli jest organizowana przez Telewizję Polską, powinni wziąć udział wszyscy kandydaci. Nie może być tak, że sobie na solówkę przedstawiciel partii rządzącej wybiera kogoś i wtedy media publiczne lecą w debatę. Są wybory - one są równe, są kandydaci, którzy są zarejestrowani - mówił rozgoryczony Hołownia.
Następnie marszałek Sejmu uderzył także w Platformę Obywatelską. - Politycy Platformy Obywatelskiej nie będą ustalać stawek i wybierać kandydatów na prezydenta, którzy mogą rozmawiać. Od tego jest prawo, a państwo nie jest własnością Platformy. Nie dopuszczam myśli, że kandydat jednej z partii rządzącej będzie ustawiał ład medialny w tym kraju albo ustawiał, kto jest lepszym sortem kandydatów na prezydenta, a kto jest gorszym sortem kandydatów na prezydenta - mówił Hołownia.
- Konstytucja mówi jasno, kodeks wyborczy mówi jasno. W momencie, w którym zarejestrowaliśmy się jako kandydaci na prezydenta, jesteśmy równi. Korzystamy z tych samych praw, a co kto sobie myśli, to już jest jego problem - podsumował.
Debata jeden na jeden Trzaskowski- Nawrocki
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski w środę opublikował nagranie na X, w którym zaproponował Karolowi Nawrockiemu debatę w najbliższy piątek, 11 kwietnia, w Końskich (Świętokrzyskie).
Nawrocki po kilku godzinach odpowiedział, że jest gotowy do debaty. Postawił jednak warunek - w debacie udział mają wziąć wszystkie telewizje.