Hołownia nie dopełnił obowiązków? Jest zawiadomienie do prokuratury
Kandydat do Rady Miasta Białegostoku złożył zawiadomienie ws. działań marszałka. Krzysztof Krasowski (KWW Spoza Sitwy) zarzuca Szymonowi Hołowni złamanie procedur, ponieważ nie wyznaczył terminu do przedstawienia kandydatów na członków komisji ds. wpływów rosyjskich.
Na adres redakcji Interii Krasowski wysłał pełną treść zawiadomienia do Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.
"Zgłoszenie dotyczy niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego w osobie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Szymona Franciszka Hołowni, który nie wydał postanowienia o wyznaczeniu terminu do przedstawienia kandydatów na członków Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007 - 2022 przez kluby poselskie lub parlamentarne" - czytamy w zawiadomieniu.
Kandydat wskazał, że marszałek powinien bez zbędnej zwłoki podać termin, ponieważ obliguje go do tego ustawa o tejże komisji.
"Funkcjonariusz publiczny Pan Szymon Franciszek Hołownia nie dopełnił swoich obowiązków, tzn. nie wydał odpowiedniego postanowienia do dnia dzisiejszego, działając w ten sposób na szkodę interesu publicznego" - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowacka obraziła Dudę? Jest riposta z Pałacu Prezydenckiego
Według ustaleń Interii takie zawiadomienie wpłynęło do Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ, jednak ze względu na miejsce urzędowania marszałka Sejmu przekazano ją do jednostki Warszawa-Śródmieście.
Komisja ds. rosyjskich wpływów
Przypomnijmy, komisja potocznie nazywana "lex Tusk" to oficjalnie Państwowa Komisja ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022. Działa ona na podstawie ustawy uchwalonej przez Sejm w kwietniu 2023 r. Po przyjęciu prezydenckiej nowelizacji organ został pozbawiony najbardziej kontrowersyjnych kompetencji, choć dalej budził prawne zastrzeżenia.
Pod koniec września Sejm powołał dziewięciu członków komisji ds. rosyjskich wpływów, czyli tzw. lex Tusk. W skład gremium weszli: dyrektor Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz, doradca prezydenta prof. Andrzej Zybertowicz, przewodniczący Rady ds. Bezpieczeństwa i Obronności przy prezydencie RP prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski oraz Łukasz Cięgotura, Michał Wojnowski, Józef Brynkus, Marek Szymaniak, Arkadiusz Puławski i Andrzej Kowalski.
Opozycja nie zgłosiła kandydatów i nie wzięła udziału w głosowaniu.
Pod koniec listopada 2023 roku Sejm zdecydował o odwołaniu członków powołanej przez PiS komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich w Polsce.
Źródło: Interia