Polacy o "lex Tusk". Sygnał dla nowego rządu
Ponad 50 proc. Polaków uważa, że komisja ds. badania wpływów rosyjskich w Polsce powinna pracować dalej w nowym składzie, a w przyszłości powinni przed nią pojawić się liderzy polityczni - w tym Jarosław Kaczyński i Donald Tusk - wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.
16.12.2023 | aktual.: 16.12.2023 07:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pod koniec listopada Sejm zdecydował o odwołaniu członków powołanej przez PiS komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich w Polsce, czyli tzw. lex Tusk. Wkrótce Sejm ma powołać nowy skład tego gremium.
Ostry sprzeciw wobec "lex Tusk" sprawił, że komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich w Polsce straciła szereg uprawnień. Prezydent Andrzej Duda początkowo podpisał ustawę o jej powstaniu, by po chwili przedstawić szereg poprawek. Sprawiły one, że możliwość zasiadania w komisji stracili parlamentarzyści. Zniesiono też możliwość orzeczenia przez komisję zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy zabrali głos ws. "lex Tusk"
O komisję ds. badania rosyjskich wpływów postanowiliśmy zapytać Polaków. 52,8 proc. respondentów uważa, że organ powinien dalej istnieć i pracować w nowo wybranym składzie, a w przyszłości stawić powinni się przed nim prezes PiS Jarosław Kaczyński i lider PO Donald Tusk.
Odmiennego zdania jest 31,7 proc. ankietowanych (z czego 19,8 proc. twierdzi, że tzw. komisja "lex Tusk" zdecydowanie nie powinna dalej funkcjonować).
15,5 proc. uczestników badania nie potrafiło odpowiedzieć, czy komisja ds. badania rosyjskich wpływów powinna dalej działać.
Wyborcy PiS i KO zgodni
O komisję ds. badania wpływów zapytaliśmy także sympatyków poszczególnych ugrupowań politycznych. Większość zwolenników Prawa i Sprawiedliwości uważa, że organ powinien dalej działać - chce tego 57 proc. z nich. Co ciekawe, tyle samo zwolenników komisji jest wśród Koalicji Obywatelskiej.
Inaczej prezentują się wyniki badania jeśli chodzi o wyborców Trzeciej Drogi - 76 proc. jest zdania, że komisja ds. rosyjskich wpływów nie powinna dalej działać. Za dalszym funkcjonowaniem organu jest natomiast aż 82 proc. sympatyków Lewicy.
Najbardziej podzielone zdanie mają wyborcy Konfederacji - aż 26 proc. nie wie, czy komisja nazywana "lex Tusk" powinna dalej funkcjonować. 41 proc. sądzi, że organ nie powinien dalej działać.
Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono metodą CAWI w dniach 1-03.12.2023 roku na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych Polaków.
Źródło: Wirtualna Polska