Hołownia grzmi. "Panowie Wąsik i Kamiński są przestępcami"
W czwartek na konferencji prasowej Szymon Hołownia odniósł się do sytuacji związanej z Maciejem Wąsikiem i Mariuszem Kamińskim. Jego słowa wywołały burzę. Kilka godzin później marszałek Sejmu zamieścił w sieci wpis, w którym ponownie zabrał głos w sprawie.
Hołownia grzmi. "Panowie Wąsik i Kamiński są przestępcami"
"1. Panowie Wąsik i Kamiński są przestępcami. 2. Postanowienie o wygaszeniu ich mandatów zostało im doręczone 28.12. 3. Przestępcy ci mieli prawo odwołać się do SN, co im umożliwiłem. 4. SN, dotknięty deformami Ziobry, pogrążył się w proceduralnym chaosie. 5. Gdy otrzymam komplet orzeczeń, podejmę wynikające z nich kroki. 6. Procedura ta nie wstrzymuje wykonania kary pozbawienia wolności" - napisał lider Polski 2050 na portalu X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poważne problemy na torach. PKP pokazało, jak sobie z tym radzi
Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Hołownia: "Sytuacja bez precedensu"
W środę do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN wpłynęły przekazane przez marszałka Sejmu odwołania Wąsika i Kamińskiego od decyzji o wygaszeniu im mandatów.
Do obu spraw wyznaczono składy sędziowskie i terminy posiedzeń niejawnych na 10 stycznia br. W sprawie Wąsika skład sędziowski Izby Pracy złożony był z sędziów orzekających w SN od niedawna - po 2018 r. W sprawie Kamińskiego skład sędziowski w Izbie Pracy złożony jest z sędziów orzekających w tym sądzie jeszcze przed 2018 r.
W czwartek przed południem w sprawie odwołania Wąsika w Izbie Pracy SN podjęte zostało przez wyznaczonego do tej sprawy sędziego postanowienie o przekazaniu tej sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. Następnie - w czwartek wczesnym popołudniem - poinformowano, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu posła Macieja Wąsika. Tymczasem przekazane przez marszałka Sejmu odwołanie Kamińskiego na chwilę obecną pozostaje w Izbie Pracy SN.
Na konferencji, zwołanej w czwartek po decyzji ws. Wąsika, marszałek Hołownia powiedział, że "mamy do czynienia z sytuacją absolutnie bez precedensu". Dodał, że w jego "najgłębszej ocenie" postanowienie marszałka Sejmu w sprawie wygaszenia mandatu nie budzi żadnych wątpliwości.
Czytaj także:
Źródło: X/PAP
