Holenderski minister: Belgrad negocjuje z Mladiciem
Władze serbskie negocjują z byłym generałem Serbów bośniackich Ratko Mladiciem jego oddanie się w ręce ONZ-owskiego trybunału ds. zbrodni wojennych na obszarze dawnej Jugosławii - powiedział, według agencji ANP, minister spraw zagranicznych Holandii Bernard Bot. To doniesienie natychmiast zdementowało holenderskie MSZ, a także rząd Serbii.
23.02.2006 | aktual.: 23.02.2006 20:37
ANP podała, że minister Bot poinformował w parlamencie, iż o negocjacjach z Mladiciem powiedziano mu, gdy przebywał w tym tygodniu z wizytą w Belgradzie. Bot miał też powiedzieć, że - o ile mu wiadomo - Mladić jest chory.
Według Reutera, rzecznik holenderskiego MSZ (agencja nie podaje nazwiska) powiedział, że agencja ANP źle zrozumiała ministra Bota. To doniesienie (ANP) nie jest poprawne. Minister Bot usłyszał od władz serbskich, że Mladić jest chory. Władze serbskie nie wiedzą, gdzie on (Mladić) jest, ale słyszały pogłoskę, że może być w kontakcie ze swoimi ludźmi w sprawie oddania się w ręce haskiego trybunału z powodu choroby - powiedział rzecznik holenderskiego MSZ.
Z kolei Associated Press pisze, że - według rzeczniczki MSZ Holandii (brak nazwiska) - szef dyplomacji powiedział parlamentowi, iż Mladić jest chory.
Rzecznik serbskiego rządu Srdjan Djurić, poproszony o ustosunkowanie się do doniesień o wypowiedzi Bota, oświadczył: "To nieprawda. Mladić nie został zlokalizowany, nie negocjujemy z nim, nie został aresztowany".
Ogłoszony w 1995 roku akt oskarżenia przeciwko Mladiciowi zarzuca mu zbrodnie przeciwko ludzkości, w tym kierowanie trwającym 43 miesiące oblężeniem Sarajewa, kiedy to zginęło 12 tysięcy ludzi. Obciąża go także odpowiedzialnością za wymordowanie w 1995 roku około 8 tysięcy bośniackich Muzułmanów w Srebrenicy, co było największą tego rodzaju masakrą w Europie po II wojnie światowej.
Prokurator generalna trybunału ds. zbrodni w byłej Jugosławii Carla Del Ponte mówiła w środę, dementując doniesienia o schwytaniu Mladicia, że nie ma najmniejszych wątpliwości, iż były generał, poszukiwany od ponad 10 lat, od 1998 roku znajduje się w Serbii. Zażądała od władz serbskich energiczniejszych działań, mających na celu aresztowanie Mladicia. Przypomniała rządowi w Belgradzie, że rozmowy w sprawie traktatu stowarzyszeniowego Serbii z UE mogą zostać zawieszone, jeśli Belgrad nie będzie współpracował z haskim trybunałem.
W czwartek do aresztowania Mladicia wzywał władze Serbii i Czarnogóry unijny komisarz ds. rozszerzenia Olli Rehn, również grożąc wstrzymaniem negocjacji. UE ma zdecydować w przyszłym tygodniu, czy kontynuować rozmowy z Belgradem, czy zamrozić je, co byłoby karą za to, że Mladić wciąż nie został aresztowany.