Hiszpania źle zrozumiana
Szef hiszpańskiej dyplomacji Josep Pique
powiedział we wtorek, że jest zdumiony sformułowaniami w polskiej
prasie i zapewnił, że postawa Hiszpanii w czasie spotkania
ministrów spraw zagranicznych "piętnastki" została źle zrozumiana.
15.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Wtorkowa Gazeta Wyborcza w tekście pt. "Hiszpański szantaż" pisze, że negocjacje nt. otwarcia dla Polski unijnego rynku pracy zostały zablokowane, ponieważ Madryt żąda gwarancji, że po przyjęciu nowych krajów nie straci dotacji z Brukseli dla swoich najbiedniejszych regionów.
Opinia Hiszpanii jest jasna - podkreślił Pique podczas wieczornej konferencji prasowej. Zwrócił uwagę, że jak najszybsze rozszerzenie UE popiera zarówno rząd, jak i społeczeństwo tego kraju.
Hiszpański minister zapewniał, że walka o utrzymanie dotychczasowej polityki regionalnej Unii jest walką o wszystkich. Zwrócił uwagę, że Hiszpania ma nadzieję niebawem osiągnąć taki stopień rozwoju gospodarczego, który pozwoli jej zrezygnować z unijnej pomocy, natomiast chodzi jej o to, żeby takie same fundusze zapewnić obecnym krajom kandydującym.(ck)