Hiszpania. Kilkuset imigrantów sforsowało sześciometrowe ogrodzenie
Policja i żandarmeria były bezsilne. Sześciuset nielegalnych imigrantów z Afryki subsaharyjskiej przedostało się z Maroko do Ceuty. Sforsowali ponad sześciometrowe ogrodzenie z drutem kolczastym. Było niebezpiecznie. Uciekinierzy rzucali kamieniami.
Do zdarzenia doszło w czwartek rano. Na granicy, którą przekroczyło 600 z 800 imigrantów, nie ma monitoringu. Uciekinierzy dotarli do Centrum Czasowego Pobytu Imigrantów w Ceucie.
O sprawie informuje RMF FM. Nie dość, ze uciekinierów było dużo to jeszcze obrzucali kamieniami samochody policyjne. Pięciu żandarmów z Guardia Civil zostało przewiezionych do szpitala. Rannych zostali też imigranci. 16 zostało przewiezionych do szpitala.
Według Hiszpańskiego Czerwonego Krzyża ucierpiało 132 imigrantów.
Jest reakcja Hiszpanii
Będą zmiany ogrodzeń na granicy hiszpańskiej enklawy Ceuty i Melilli w Afryce Północnej - zapowiedział Pedro Sanchez, który stoi na czele nowego rządu Hiszpanii. Według informacji agencji AFP, modyfikacje mają polegać na usunięciu kolców i ostrzy wieńczących ogrodzenia. Stanowią bowiem zagrożenie, nawet śmiertelne dla uciekinierów.
Tylko od 1 stycznia do 15 lipca ogrodzenia na granicy enklawy Ceuty i Melilli sforsowało 3 125 nielegalnych imigrantów. Co więcej, według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji od początku 2018 roku do Hiszpanii przybyło ponad 22 700 migrantów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF FM