ŚwiatHiszpania: ekshumacja ciała generała Francisco Franco. Szczątki dyktatora przetransportowane helikopterem

Hiszpania: ekshumacja ciała generała Francisco Franco. Szczątki dyktatora przetransportowane helikopterem

Hiszpania: ekshumacja ciała generała Francisco Franco. Szczątki dyktatora przetransportowane helikopterem
Źródło zdjęć: © East News
24.10.2019 14:15, aktualizacja: 24.10.2019 16:31

Ekshumacja generała Francisco Franco jednak doszła do skutku. Ciało byłego prezydenta drogą powietrzną trafi na nowy cmentarz. Wydarzenie to wzbudza w Hiszpanii wiele napięć.

Ekshumacja Francisco Franco. Sukces rządu socjalistów

Szczątki generała Francisco Franco zostaną przewiezione śmigłowcem z mauzoleum zwanego Doliną Poległych do cmentarza Mingorrubio w Madrycie. Droga powietrzna została wybrana, by uniknąć potencjalnych blokad drogowych. Ponowny pochówek odbędzie się bez honorów państwowych w rodzinnej kwaterze. Będzie to skromna ceremonia religijna.

We wrześniu hiszpański Sąd Najwyższy opowiedział się za ekshumacją generała Francisco Franco. Skargi rodziny dyktatora zostały odrzucone. Był to sukces mniejszościowego socjalistycznego rządu Pedro Sáncheza, który od 2018 roku forsował przeprowadzenie ekshumacji.

Wizerunek Francisco Franco od lat starają się zmienić hiszpańscy socjaliści. Decyzję o ekshumacji skrytykował hiszpański episkopat oraz potomkowie generała. Pojawiły się oskarżenia o to, że rząd Sáncheza chce w ten sposób zdobyć popularność przed przyspieszonymi wyborami parlamentarnymi, które odbędą się w Hiszpanii 10 listopada.

Generał Francisco Franco. Kim był dyktator Hiszpanii?

Francisco Franco rządził Hiszpanią w latach 1939-1975, aż do swojej śmierci. Władzę zdobył po zwycięstwie w brutalnej wojnie domowej w latach 30. Podczas tego konfliktu wspierały go Niemcy Hitlera i faszystowskie Włochy. Drugą stronę, republikanów, czyli stronnictwo socjalistów i komunistów, zaopatrywał Związek Radziecki. Obie walczące strony dopuszczały się krwawych zbrodni.

Generał Francisco Franco i jego nacjonaliści nie mieli litości wobec pokonanych komunistów i ich zwolenników. Liczbę ofiar wojny i późniejszych czystek, tak zwanego białego terroru, historycy szacują na co najmniej 200 tysięcy. Do dziś odkrywa się masowe groby zamordowanych w tamtych latach. To z tego powodu dzisiejsza hiszpańska lewica chce zlikwidować pozostałe miejsca pamięci frankistów.

Ekshumacja generała Franco. Wielkie emocje w Hiszpanii

Sprawa pamięci po Francisco Franco i oceny jego rządów od lat jest przedmiotem zmagań lewicy i prawicy. Socjaliści zdołali już usunąć wszystkie konne pomniki caudillo, czyli przywódcy, jak kiedyś nazywano Franco. Po jego śmierci Hiszpania formalnie stała się monarchią konstytucyjną, na której czele stanął król Juan Carlos. W 1977 roku odbyły się tam pierwsze wolne wybory.

Hiszpańscy politycy, w imię pokojowej zmiany władzy i budowy demokracji, nie dokonali rozliczenia zbrodni z lat frankistowskiej dyktatury. Wiele ulic wciąż nosi imiona nacjonalistycznych żołnierzy.

Największym pomnikiem Francisco Franco jest mauzoleum Valle de los Caídos (Dolina Poległych) pod Madrytem. Składa się z olbrzymiej bazyliki i kamiennego krzyża o wysokości 152 metrów. Znalazły się tam szczątki prawie 40 tysięcy ofiar wojny domowej – najpierw wyłącznie nacjonalistów, później też republikanów, o ile byli wyznania katolickiego. Od 1975 roku aż do dziś spoczywał tam także Francisco Franco. W 2009 roku kompleks został zamknięty przez rząd socjalisty José Zapatero.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (19)
Zobacz także