Na czele marszu milczenia szła wdowa po zamordowanym, Ana Laraz a także premier Hiszpanii Jose Maria Aznar i przewodnicząca parlamentu Luisa Fernanda Rudi.
Król Juan Carlos powiedział w Madrycie: Ja i moja rodzina całkowicie jesteśmy po stronie protestujących.
52-letni Gimenez Abad, deputowany hiszpańskiego Senatu i szef konserwatywnej Partii Ludowej w Aragonii, został w niedzielę trafiony kilkoma kulami na ulicy Saragossy, gdy udawał się na mecz piłki nożnej. O zamordowanie polityka oskarżono baskijską organizację separatystyczną ETA.
W czasie pogrzebu deputowanego w Jaca, na północy Hiszpanii, wygwizdany został szef rządu Kraju Basków, umiarkowany nacjonalista Juan Jose Ibarretxe. Zarzucono mu też współudział w mordzie. (ajg)