PolskaHistoryczne widowisko dla tarnowian na rocznicę

Historyczne widowisko dla tarnowian na rocznicę


W sobotę punktualnie w samo południe na tarnowski Rynek wkroczył sam... król Władysław Łokietek wraz z całą świtą. Przybył też oczywiście Spicymir, by z rąk władcy odebrać akt lokacyjny Tarnowa. Historycznym widowiskiem uczczono 676. rocznicę lokacji miasta. Najpierw rycerze i dworzanie ruszyli w cztery strony świata, by nieść wśród mieszczan wieść o tym, co ma nastąpić. Rozdawali specjalny numer "Wiadomości tarnowskich" poświęcony okolicznościom nadania przez króla praw miejskich Tarnowowi.

Historyczne widowisko dla tarnowian na rocznicę

13.03.2006 | aktual.: 13.03.2006 14:10

Ceremonia przed ratuszem W samo południe rozpoczęła się ceremonia przypominająca wydarzenia sprzed 676 lat, gdy kancelaria królewska wydała Spicymirowi dokument lokacyjny. Łaska królewska spadła na odbiorcę, czyli wojewodę krakowskiego Spicymira, z powodu "jego licznych usług i zasług" - tym samym osadnicy mieszkający na wzgórzu nie byli już wieśniakami, ale mieszczanami. - Prawdopodobnie Spicymir odbierał akt lokacyjny w Krakowie - uważa tarnowski historyk Kazimierz Bańburski. - Trudno sobie przecież wyobrazić, by król przyjeżdżał do Tarnowa, żeby przywieźć dokument. Gdyby tego aktu nie wręczył, nad Wątokiem powstałaby prawdopodobnie niewielka wieś. Miasto zlokalizowano by pewnie w Wojniczu, Pilźnie, może w Zgłobicach.

W każdym razie dzięki Spicymirowi Tarnów stał się miastem. Spicymir, który stawił się obok Ratusza, by odebrać z rąk królewskich niezwykle istotny dokument, był człowiekiem sukcesu. Szybko piął się po szczeblach urzędniczej kariery, stając się jednym z najbardziej zaufanych ludzi Władysława Łokietka. - Spicymir i wójt Stępko byli tymi ludźmi, którzy ciężko pracowali na sukces Tarnowa - przypomina Kazimierz Bańburski. W ciągu stu lat Tarnów stał się miastem nowoczesnym z Ratuszem, rynkiem, murami obronnymi okalającymi gród i parafię. Happening, który przypominał wydarzenia sprzed wieków, zorganizował wydział promocji miasta wspólnie z teatrem, muzeum i tarnowskim bractwem rycerskim Gladi Amicii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)