Helenka je już małe porcje. Stan zdrowia głodzonej trzylatki poprawia się
Stan zdrowia głodzonej przez rodziców 3,5-letniej dziewczynki z Zielonej Góry ulega poprawie. Dochodzi do siebie pod opieką lekarzy z zielonogórskiego szpitala. Jak wynika z ostatnich informacji - zaczęła jeść.
Dziewczynka przywieziona do szpitala w Zielonej Górze w stanie skrajnego niedożywienia ma się już lepiej. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, dziecko próbuje siadać. Nadal jest karmione bardzo małymi porcjami.
Dziewczynka trafiła do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze w niedzielę. Rodzice przywieźli ją, bo zupełnie przestała jeść. Ważyła zaledwie 8 kg, podczas gdy jej prawidłowa waga powinna wynosić przynajmniej 18.
Helenka ma się lepiej. Głodzona dziewczynka z Zielonej Góry już je małymi porcjami
Rodzice dziewczynki zapewniali, że trudności w jedzeniu były efektem jej apatii i zmienionego rytmu snu. Dziecko spało w dzień, aktywne było w nocy. Jej podstawowa dieta polegała na spożywaniu jedynie mleka matki i winogron.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rodzice usłyszeli zarzuty stworzenia stanu zagrażającego życiu dziecka z powodu niewłaściwego żywienia. Grozi im kara od trzech do 20 lat więzienia.
Ze wstępnej opinii biegłego medycyny sądowej wynika, że dziewczynka była skrajnie niedożywiona, co wpłynęło na jej rozwój fizyczny i intelektualny. Miała wyziębione kończyny i obrzęki nóg, co stanowiło ciężki uszczerbek na zdrowiu.
Niedożywienie doprowadziło do niewydolności wielonarządowej. Dziewczynka ważyła za mało i cierpiała też na opóźnienie intelektualne i rozwojowe.
Przeczytaj także: Patrzył się na chłopca w autobusie. Zaatakował na przystanku
Rodzice Helenki zostali w środę zatrzymani.Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o areszt tymczasowy na trzy miesiące.