Heathrow wznawia częściowo loty po pożarze. Co dalej z lotniskiem?
Lotnisko Heathrow wznowiło część lotów po pożarze podstacji elektrycznej, który sparaliżował jego pracę. Władze zapowiadają powrót do normalności w sobotę.
Co musisz wiedzieć?
- Pożar podstacji elektrycznej w Hayes spowodował paraliż lotniska Heathrow, uniemożliwiając podróż ponad 200 tys. pasażerów.
- Pierwszy samolot po awarii wylądował w piątek wieczorem, a władze lotniska współpracują z liniami lotniczymi, by wznowić połączenia.
- Awaria wpłynęła na rynek finansowy, powodując spadki akcji linii lotniczych, w tym British Airways i Ryanair.
Jakie są przyczyny awarii?
Pożar, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek w podstacji elektrycznej w Hayes, sparaliżował pracę lotniska Heathrow. Podstacja ta jest jedynym źródłem zasilania dla portu lotniczego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paraliż lotniska w Londynie. Pożar uziemił samoloty
Brytyjski ekspert ds. lotnictwa Julian Bray podkreślił, że brak alternatywnego źródła zasilania jest alarmujący.
Jakie są skutki dla pasażerów i rynku?
Awaria uniemożliwiła podróż ponad 200 tys. pasażerów i wpłynęła na transport ok. 4 tys. ton ładunków. Anita Mendiratta, ekspertka ds. lotnictwa, zaznaczyła, że sytuacja ma wpływ na cały ekosystem lotniczy.
Na rynku finansowym odnotowano spadki akcji linii lotniczych, w tym British Airways, Lufthansy i Ryanair.
Awaria Heathrow. Wróci do normalności w sobotę
Władze Heathrow zapowiedziały, że lotnisko wróci do normalnej działalności w sobotę. Dyrektor generalny Heathrow, Thomas Woldbye, przyznał, że zasilanie jest słabym punktem infrastruktury lotniska.
Mimo że systemy zapasowe działały, nie były w stanie obsłużyć całego portu. Brytyjska minister transportu Heidi Alexander podkreśliła, że nie ma dowodów na celowe działanie w sprawie pożaru.
Czy pożar mógł być aktem sabotażu?
Julian Bray, zapytany przez PAP, czy pożar mógł być aktem sabotażu, stwierdził, że jest zbyt wcześnie na takie oceny. Zauważył jednak, że podstacja nie jest chroniona, co może budzić obawy.
Dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru prowadzi m.in. wydział policji do walki z terroryzmem. Sytuacja jest monitorowana, a władze lotniska podejmują działania, by zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kontrowersyjna decyzja. Włochy wprowadzają zakaz w szkołach