Havel naprawia, co zepsuł Zeman
Prezydent Czech Vaclav Havel podjął próbę złagodzenia napięcia w stosunkach jego kraju z państwami arabskimi. Napięcie to wzrosło w ostatnich dniach po kontrowersyjnej wypowiedzi premiera Milosza Zemana pod adresem przywódcy palestyńskiego Jasera Arafata, którego porównał z Adolfem Hitlerem.
Prezydent Havel wystosował specjalny list do prezydenta Egiptu Hosni Mubaraka, w którym zapewnia go, że czeska polityka zagraniczna wobec państw Bliskiego Wschodu nie ulegnie zmianie. W związku z wypowiedziami premiera Zemana Egipt i Tunezja odwołały jego wizyty zapowiedziane na koniec lutego.
Vaclav Havel stara się unormować stosunki ze światem arabskim. W liście do prezydenta Mubaraka napisał miedzy innymi, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest niezwykle delikatna i będzie wymagała wiele cierpliwości, wzajemnego zrozumienia i szacunku a także intensywnych zabiegów dyplomatycznych, których celem będzie znalezienie pokojowego rozwiązania.
Zapowiedziana na pierwszą dekadę marca w Pradze międzynarodowa konferencja w sprawie sytuacji na Bliskim Wschodzie, w związku z wypowiedziami premiera Zemana, prawdopodobnie nie dojdzie do skutku. Zbojkotowali ją palestyńscy intelektualiści. Konferencja zostanie prawdopodobnie przeniesiona do Aten lub Londynu.(ck)