Hans G. usłyszał wyrok. Sprawa dotyczyła żony posła PiS
We wtorek Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie Hansa G. Biznesmen był oskarżony o kierowanie gróźb pod adresem byłych już pracownic, w tym żony posła PiS. Sąd podtrzymał uniewinnienie.
W maju 2022 roku Hans G. został uniewinniony przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. Mężczyzna został oskarżony o kierowanie gróźb karalnych wobec dwóch byłych już pracownic swojej firmy. Jedną z nich miała być Natalia Nitek-Płażyńska, żona posła PiS. Biznesmen miał kierować groźby pod jej adresem ze względu na przynależność polityczną. Apelację od tego wyroku złożył prokurator.
We wtorek Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie biznesmena Hansa G. Wyrok jest prawomocny.
Przeciwko Hansowi G. w 2020 roku toczony był inny proces karny w sprawie znieważania polskich pracownic swojej firmy. Biznesmenowi zostały udowodnione zarzuty i został prawomocnie skazany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To koniec CPK? Mieszkańcy Baranowa komentują
Sędzia Sebastian Brzozowski stwierdził, że Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie w sposób prawidłowy. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie doszło do błędu w ustaleniu stanu faktycznego, jak zarzucał Sądowi Okręgowemu Prokurator. - Sąd Okręgowy dokonał wnikliwej, szczegółowej oceny zeznań pokrzywdzonych słusznie dostrzegając ewolucję w ich treści, nadał właściwą wagę okolicznościom - uzasadniał sędzia Brzozowski. Sąd podkreślił też, że zachowanie oskarżonego było niepożądane i społeczne niewłaściwe, ale nie stanowiło przestępstwa groźby karalnej.
Nagrany telefonem komórkowym
W marcu 2016 r. Telewizja Republika wyemitowała program, w którym Nitek-Płażyńska zaprezentowała zarejestrowane z ukrycia nagrania. Wideo przedstawiało znieważanie jej na tle m.in. narodowościowym przez pracodawcę Hansa G. Niemiecki przedsiębiorca mówi m.in. "nienawidzę Polaków, nie to, że ich nie lubię, nienawidzę ich. Oni wszyscy są cwelami i idiotami. Lepiej jest w Afryce. Jesteście gównem". "Tak, jestem! Jestem hitlerowcem! To wina tego kraju (Polski - PAP), że taki jestem" – słychać na nagraniu.
Hans G. został nagrany telefonem komórkowym przez Natalię Nitek-Płażyńską. W tej sprawie zapadł już prawomocny werdykt. Sąd Najwyższy uznał przedsiębiorcę za winnego znieważenia i za niewinnego w kwestii kierowania gróźb.
Natalia Nitek-Płażyńska była menadżerką w firmie w firmie Hansa G. od czerwca 2015 r. do stycznia 2016 r.
W sierpniu br. Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał wyrok w cywilnej sprawie Natalia Nitek-Płażyńska kontra Hans G. Sędziowie orzekli, że Niemiec ma przeprosić byłą pracowniczkę w siedzibie firmy, a zadośćuczynienie dla niej wyniesie 50 tys. zł. Nitek-Płażyńska nie musi przepraszać Hansa G.
Czytaj także: