Hanna Zagulska wywołała burzę. Aktywistka znów prosi o wsparcie finansowe
Kilka miesięcy temu aktywistka Hanna Zagulska zorganizowała w sieci zbiórkę pieniędzy na komputer stacjonarny oraz artykuły biurowe. Wówczas wylała się na nią fala krytyki. Teraz w internecie pojawiła się kolejna zbiórka jej autorstwa. Aktywistka zbiera na laptopa.
O Hannie Zagulskiej zrobiło się głośno w kwietniu, kiedy to aktywistka społeczna z okazji 30. urodzin postanowiła założyć internetową zbiórkę na portalu zrzutka.pl. Jak wówczas argumentowała swój pomysł, fundusze zbierała na komputer stacjonarny i niezbędne akcesoria.
"Dzięki tej zrzutce kupię komputer, powstanie moja wymarzona przestrzeń do nauki, pisania, pracy, robienia rzeczy, grania w gierki i spotykania się z terapeutką" - tłumaczyła Zagulska.
W sieci szybko pojawiła się masa krytykujących ją komentarzy. Wiele osób i dziennikarzy zarzuciło aktywistce, że cel zbiórki jest niestosowny.
Zobacz też: "Obrzydliwe paski" w "Wiadomościach". Będzie pozew Donalda Tuska? Jest odpowiedź
Hanna Zagulska zrobiła kolejną zbiórkę pieniędzy. "No to przypał"
O kolejnej zrzutcę Hanna Zagulska poinformowała w piątek, 6 sierpnia. Na swoim profilu na Twitterze aktywistka przekazała, że zepsuł jej się laptop.
"No to przypał. Spuchła mi bateria do lapka, przelewów nie ma, a ja już i tak je wszystkie mam rozplanowane w płatności. Stacjonarnego nie wezmę ze sobą na spotkanie, ani do mamy, ani do pociągu i biblioteki. Jeśli możecie mi pomóc, bardzo proszę" - napisała Zagulska, apelując o wsparcie finansowe. We wpisie dołączyła również link do portalu zrzutka.pl, przez który chętni mogą wpłacać pieniądze.
Przeczytaj również: Katowice. Fala hejtu pod adresem 19-latki. Komentarz byłego sędziego. "Jestem przerażony"
W komentarzach natychmiast pojawiła się fala krytyki. Aktywistce zarzucono, że zamiast prosić o pieniądze na naprawę laptopa, powinna ona sama na nie zapracować.
"Dziękuję za pomoc, a za każdy zły komentarz trochę mniej. Jest ich tak dużo . Ciężko się to czyta. Pamiętajcie, ilość hejtu świadczy tylko o tym, jak smutno się żyje w tym kraju. Jak ciężko akceptować otwartość i szczerość. Jak trudno po prostu obserwować życie innych, a nie gardzić" - napisała w kolejnym wpisie Hanna Zagulska.