Hanna i Antoni Gucwińscy pracują razem
We Wrocławskim Ogrodzie Zoologicznym prawą
ręką dyrektora Antoniego Gucwińskiego jest jego żona, natomiast w
biurze poselskim Hanny Gucwińskiej najbliższym pomocnikiem jest
jej mąż - pisze "Gazeta Wrocławska".
04.10.2003 | aktual.: 04.10.2003 08:11
Od kiedy dyrektorem biura poselskiego Hanny Gucwińskiej przestał być szef jej sztabu wyborczego Adam Hiczuk, pani poseł zatrudnia pracownika obsługi swojej placówki parlamentarnej na stanowisku asystenta. Obecnie jest nim Zofia Owińska, emerytowana dziennikarka radiowa. Ponadto firma rachunkowa na umowę prowadzi księgowość.
Biuro poselskie Gucwińskiej we Wrocławiu, początkowo zlokalizowane przy ul. Mazowieckiej, teraz znajduje się przy Podwalu 62 we Wrocławiu. W budynku, w którym miała niegdyś siedzibę także redakcja "Gazety Wrocławskiej".
Nie udało się gazecie porozmawiać z Hanną Gucwińską, ale zorientowany w temacie był Antoni Gucwiński. "Ile prawdy w plotce, że jest pan nieformalnym szefem biura poselskiego swojej żony?" - zapytała go gazeta.
"Nie jestem szefem, tylko pomagam. Nieodpłatnie, oczywiście" - zapewnił. "Opracowuję wystąpienia, jestem konsultantem. Interesują mnie te sprawy, np. projekty ustawy weterynaryjnej i ustawy o doświadczeniach prowadzonych na zwierzętach".
Hanna Gucwińska jest członkiem Klubu Parlametarnego Unii Pracy, ale nie należy do tej partii (po stażu kandydackim nie zdecydowała się na wstąpienie do niej). W Sejmie pracuje w Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz w Komisji Obrony Narodowej.
Na półmetku 4-letniej kadencji ma udokumentowane 42 wystąpienia na posiedzeniach plenarnych (ostatnio przemawiała na temat ustaw o powszechnym obowiązku obrony RP oraz o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych) oraz 4 interpelacje (w tym w sprawach transportu koni na rzeź i pogarszającej się sytuacji finansowej policji).
