Hamas zaproponował Izraelowi 6-miesięczny rozejm
Palestyński Hamas zaproponował Izraelowi 6-miesięczny rozejm w rejonie
Strefy Gazy z możliwością rozszerzenia go na pozostający pod
okupacją izraelską Zachodni Brzeg Jordanu.
Hamas, który sprawuje władzę w Strefie Gazy, zastrzegł, że warunkiem rozejmu jest wzajemność oraz zniesienie izraelskiej blokady Strefy i otwarcie przejść granicznych.
Taką ofertę złożył oficjalnie w Kairze były palestyński minister spraw zagranicznych Mahmud al-Zahar mediatorom egipskim, którzy pośredniczą w kontaktach izraelsko-palestyńskich.
Izrael, podobnie jak USA, uważa Hamas za organizację terrorystyczną i odmawia z nim bezpośrednich rozmów.
Ambasador Izraela w ONZ Dan Gillerman oświadczył, że rozejm byłby jedynie okazją dla Hamasu do dokonania przegrupowania. Nie zamierzamy dać im tego czasu i nie uważamy aby jakakolwiek oferta Hamasu była naprawdę godna zaufania - dodał.
Tymczasem prezydent Bush, który w przyjął w Białym Domu prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa, zapewnił go, że sprawa palestyńskiej państwowości będzie jednym z priorytetów jego administracji w końcowych 10 miesiącach urzędowania.
Dotychczasowe rozmowy Abbasa z premierem Izraela Ehudem Olmertem praktycznie nie przyniosły postępu od czasu trójstronnego spotkania, z udziałem Busha, w Annapolis, w stanie Maryland w listopadzie 2007.