Hamas odrzuca plan wznowienia rozmów z Izraelem
Palestyńskie islamistyczne ugrupowanie Hamas, które zarządza Strefą Gazy, odrzuciło oświadczenie o możliwości wznowienia izraelsko-palestyńskich rozmów pokojowych; zakwestionowało prawo prezydenta Mahmuda Abbasa do reprezentowania Palestyńczyków.
- Hamas odrzuca zapowiadane przez (amerykańskiego sekretarza stanu Johna) Kerry'ego wznowienie negocjacji - powiedział jeden z rzeczników Hamasu Sami Abu Zuri.
Podkreślił, że "Abbas nie ma żadnej legitymacji do negocjowania w imieniu narodu palestyńskiego kwestii fundamentalnych".
Z kolei rzecznik rządu Hamasu Ihab al-Ghusejn oświadczył, że naród palestyński nie zaakceptuje negocjowania w jego imieniu bez stosownego mandatu.
Na zakończenie swej szóstej podróży na Bliski Wschód John Kerry oznajmił, że Izraelczycy i Palestyńczycy przygotowali grunt pod wznowienie rozmów pokojowych, które od trzech lat są zamrożone.
- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w przyszłym tygodniu zorganizujemy wstępne spotkanie negocjatorów w stolicy USA - powiedział Kerry po czterech dniach intensywnych rozmów z przedstawicielami władz palestyńskich i izraelskich.
Palestyński prezydent Mahmud Abbas zaznaczył jednak, że "wciąż konieczne jest ustalenie pewnych szczegółów". Władza Abbasa ogranicza się do Zachodniego Brzegu Jordanu.
Bezpośrednie rozmowy palestyńsko-izraelskie utknęły w martwym punkcie pod koniec 2010 roku, gdy rząd Benjamina Netanjahu nie zgodził się na przedłużenie o kolejne miesiące moratorium na rozbudowę żydowskich osiedli, a bez tego Palestyńczycy odmówili przystąpienia do negocjacji.