Halloween 2019. Dostawczy bus potrącił 11‑latkę na pasach. Dziewczynka została ciężko ranna
W czwartek wieczorem w Borównie na Dolnym Śląsku dostawczy bus wjechał w grupę dzieci. Przebrane w halloweenowe stroje dzieci zbierały cukierki. Ciężko ranna została 11-letnia dziewczynka. Kierowca uciekł, ale policji udało się go zatrzymać - dowiedziała się Wirtualna Polska.
Do wypadku doszło w czwartek około godz. 19.15 w Borównie. Dzieci zbierające z okazji Halloween cukierki, przechodziły przez ulicę, kiedy na jedno z nich najechał rozpędzony samochód. To biały dostawczy bus marki Ford Transit. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia.
- Huk był taki, jakby zderzyły się dwa auta. Samochód najpierw uderzył w barierki, potem w dzieci. Ruszyliśmy w pościg za busem, ale zniknął nam w lesie - powiedział "Dziennikowi Wałbrzych" świadek wypadku.
Zobacz także: Mateusz Morawiecki zapowiada zmianę przepisów drogowych
Halloween 2019. "Był trzeźwy"
Po pościgu policja zatrzymała mężczyznę.
- Po wypadku kierowca busa porzucił samochód. Funkcjonariuszom udało się go odnaleźć. Zatrzymano mężczyznę, był trzeźwy. Początkowo nie chciał współpracować, ale w końcu przyznał się do potrącenia dziecka. W piątek będą z nim przeprowadzane wszystkie czynności - powiedziała Wirtualnej Polsce nadkomisarz Magdalena Korościk z zespołu prasowego KMP w Wałbrzychu.
11-latka w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala w Wałbrzychu. - Wiemy, że czuje się już lepiej, jest przytomna - powiedziała Magdalena Korościk.
Źródło: WP.PL, "Dziennik Wałbrzych"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl