Premier dla WP: Mateusz Morawiecki zapowiada zmianę przepisów drogowych

Premier Mateusz Morawiecki wypowiada wojnę piratom drogowym. Zapowiada zmiany w prawie, które mają uderzyć w tych, którzy łamią przepisy. - Należy rozważyć wprowadzenie ograniczenia prędkości w okolicach szkół do 30 km/h. Po drugie - surowiej karać drogowych przestępców - mówi szef polskiego rządu WP.

Premier Mateusz Morawiecki
Źródło zdjęć: © PAP
Karolina Kołodziejczyk

37,3 proc. Polaków uważa, że najskuteczniej z piratami drogowymi walczy się "znacznie podnosząc kwoty mandatów" - wynika z sondażu IBRIS na zlecenie Wirtualnej Polski. Tylko podczas ubiegłorocznego okresu świątecznego doszło do 408 wypadków. Życie straciło w nich 50 osób, a ponad 500 zostało rannych.

- Czasami można się spotkać z opinią, że naszą narodową przywarą jest brak zaufania do przepisów. To z pewnością zbyt duże uogólnienie, ale jeśli patrzymy przez pryzmat zachowań na drodze, nie jest ono pozbawione podstaw. Dlatego dyskusję o bezpieczeństwie na drogach warto zacząć od krótkiego wyjaśnienia, skąd się bierze stosowane praktycznie w całej Europie, nie tylko w Polsce, ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym do 50 km/h - mówi Mateusz Morawiecki Wirtualnej Polsce.

- Wynika to z kilku udowodnionych naukowo uwarunkowań. Po pierwsze, człowiek reaguje na bodźce z opóźnieniem - od zauważenia pieszego na pasach do rozpoczęcia hamowania upływa cenny czas. Po drugie, pojazdy nie zatrzymują się od razu - im większa prędkość, tym dłuższa droga hamowania. Po trzecie, człowiek ma ograniczone pole widzenia - kierowca widzi wąski pasek drogi przed sobą, a żeby zobaczyć pieszego kierującego się na przejście, musi się rozejrzeć. Jeśli już dojdzie do wypadku, to prędkość determinuje obrażenia - właśnie przy mniej więcej 50 km/h wypada śmiertelna granica, powyżej której szanse pieszego na przeżycie są znacznie mniejsze niż do tej granicy - tłumaczy szef polskiego rządu.

Zobacz też: Rafał Trzaskowski krytykowany. "Powinien zamienić się z Patrykiem Jakim"

- Mamy tysiące kilometrów nowych lub wyremontowanych dróg, jednak statystyki dotyczące wypadków są bardzo, bardzo smutne. Wciąż mamy bardzo wysoką liczbę ofiar śmiertelnych w wypadkach na drodze. Będziemy działali dla poprawy bezpieczeństwa na wszystkich drogach, a w pierwszej kolejności musimy się skupić na obszarach zabudowanych - zapowiada Morawiecki.

- Mamy w Polsce przykład miasta, które potrafiło zbudować bezpieczną infrastrukturę drogową. Po kilkunastu latach konsekwentnych działań w Jaworznie na Śląsku udało się praktycznie wyeliminować poważne wypadki. Do takich działań długofalowych będziemy chcieli zachęcać samorządowców i wspomagać ich odpowiednim dofinansowaniem. Jednak efekty zobaczymy najwcześniej za parę lat, a tutaj każdy dzień jest na wagę ludzkiego życia - wskazuje premier.

- Dlatego w rozpoczynającej się kadencji, oprócz zmian w infrastrukturze, wdrożymy rozwiązania, które ograniczą ryzykowne zachowania na drogach. Będziemy dążyć do wyeliminowania piratów drogowych z naszych dróg i zapewnienia bezpieczeństwa przede wszystkim najmniej chronionym uczestnikom ruchu drogowego. Po pierwsze - należy rozważyć wprowadzenie ograniczenia prędkości w okolicach szkół do 30 km/h. Po drugie - surowiej karać drogowych przestępców. Nowe technologie dają możliwość wprowadzenia swoistej progresji mandatów - ktoś, kto z premedytacją i wielokrotnie łamie przepisy, powinien ponosić surowszą karę, niż osoba złapana pierwszy raz. Warto się zastanowić czy przekroczenie połowy limitu punktów karnych nie powinno być momentem, wraz z którym kary finansowe znacząco rosną i stają się zdecydowanie bardziej dotkliwe - tłumaczy Mateusz Morawiecki.

- Dzisiaj wysokość mandatów za wykroczenia drogowe nie odstrasza kierowców od łamania przepisów i powodowania zagrożenia dla innych. Niestety przykłady z życia dowodzą również, że niektórzy ignorują orzeczone zakazy prowadzenia pojazdów. Taka sytuacja jest absolutnie niedopuszczalna i także tutaj musi dojść do zmiany przepisów. Dlatego wkrótce przygotujemy kompleksowy plan poprawy bezpieczeństwa na drodze. Policja dostanie dodatkowe narzędzia i niezbędne wyposażenie. Sytuacja, w której każdego dnia ginie na polskich drogach nawet kilka osób, nie może być dalej tolerowana. Musimy to zmienić - zaznacza premier.

- Przeprowadzone niedawno szerokie badania zachowań pieszych i kierowców w Polsce wskazują, że o ile zdecydowana większość pieszych zachowuje się przepisowo, to niestety większość kierowców nie. Dlatego apeluję przede wszystkim do kierowców o zdjęcie nogi z gazu i pokorę wobec swoich umiejętności - nawet najbardziej doświadczony kierowca podlega prawom fizyki i ograniczeniom własnej percepcji. Pamiętajmy o tym szczególnie teraz, podczas wzmożonego ruchu drogowego związanego ze świętem w sposób szczególny obchodzonym w naszym kraju - dodaje Morawiecki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Kim jest Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream? Udzielił wywiadu w TVP
Kim jest Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream? Udzielił wywiadu w TVP
Putin gotowy na układ ws. Ukrainy? Chodorkowski nie ma wątpliwości
Putin gotowy na układ ws. Ukrainy? Chodorkowski nie ma wątpliwości
Poplecznik Putina odsunięty. Jest nowa prezydent Republiki Serbskiej
Poplecznik Putina odsunięty. Jest nowa prezydent Republiki Serbskiej
Nawrocki stawia rządowi warunek. "Musi to zostać wzięte pod uwagę"
Nawrocki stawia rządowi warunek. "Musi to zostać wzięte pod uwagę"
Izrael wznowi działania wojenne? Minister apeluje do Netanjahu
Izrael wznowi działania wojenne? Minister apeluje do Netanjahu
Napad rabunkowy w Luwrze. "Rozpoczęła się ewakuacja"
Napad rabunkowy w Luwrze. "Rozpoczęła się ewakuacja"
Hołownia ambasadorem w USA? "Bardzo zabiega o tę posadę"
Hołownia ambasadorem w USA? "Bardzo zabiega o tę posadę"
Brytyjskie media piszą o Polakach. Szykują się i zbroją na Rosję
Brytyjskie media piszą o Polakach. Szykują się i zbroją na Rosję